KSW 67 – wyniki ważenia. Tłusty czwartek dał się we znaki? Ogromne problemy uczestników gali
Za nami wczesne ważenie przed galą KSW 67. Zgodnie z przewidywaniami w walce wieczoru różnica wagi jest znacząca.
Mistrz wagi ciężkiej Phil De Fries (20-6, 1 N/C) wykorzystała niemal do maksimum przysługujacy mu limit. Jego waga wyniosła bowiem 120,1 kg. Darko Stosić (16-4) z kolei to zawodnik, który kilka lat temu walczył w UFC w kategorii półciężkiej i tak jak można było się spodziewać będzie znacznie lżejszy – 105,2 kg.
Zobacz również
Ogromne problemy miał rywal Igor Michaliszyn (8-2), czyli Idris Amizhaev (10-4), który wszedł do pojedynku w charakterze zastępstwo. Mimo, że pojedynek ustanowiono już w limicie umownym (80 kg) to Dagestańczyk ważył i tak o niemal 3 kg więcej. Będzie go to kosztować 50% wynagrodzenia.
To nie jedyny zawodnik, który nie zmieścił się w założonym limicie. Andrzej Grzebyk (18-4) i Filip Pejić (15-6-2) stracą 30% wynagrodzenia.
Walka Ivana Erslana (11-1, 1 N/C) z Caio Bitencourtem (14-7) pierwotnie zaplanowana była w limicie umownym do 96 kg. Brazylijczyk podczas zbijania wagi napotkał problemy zdrowotne i na razie nie wiadomo czy pojedynek w ogóle dojdzie do skutku. Jeśli tak się stanie to obowiązywać będzie limit kategorii ciężkiej.
KSW 67 – wyniki ważenia:
120,2 kg: Phil De Fries (120,1) vs. Darko Stosić (105,2) – o pas wagi ciężkiej
77,1 kg: Andrzej Grzebyk (77,9**) vs. Adrian Bartosiński (77,6)
120,2 kg: Ivan Erslan (11-1, 1 N/C) vs. Caio Bitencourt (14-7)
80 kg: Igor Michaliszyn (79,9) vs. Idris Amizhaev (82,9*)
68,5 kg: Filip Pejić (69,0**) vs. Dawid Śmiełowski (68,4)
65,8 kg: Adam Soldaev (66,3) vs. Pascal Hintzen (66,0)
61,2 kg: Shamil Banukayev (61,7) vs. Zuriko Jojua (61,6)
83,9 kg: Borys Borkowski (84,0) vs. Arkadiusz Kaszuba (83,9)
73 kg: Oskar Szczepaniak (72,8) vs. Yann Liasse (72,7)
* zawodnik ukarany odjęciem 50% wynagrodzenia
** zawodnicy ukarani odjęciem 30% wynagrodzenia
Zobacz także:
Ukraińscy jak i Polscy znani sportowcy reagują po sytuacji, która wydarzyła się nad ranem. Rosja postanowiła zaatakować Ukrainę. Sprawdził się najgorszy scenariusz. O poważnej sytuacji u naszych sąsiadów mówiło się już od dłuższego czasu.
Denis Załęcki za pomocą mediów społecznościowych zapowiedział następny start. Już lada dzień poznamy szczegóły. Będzie to pojedynek kickboxerski w małych rękawicach.
Wasyl Łomaczenko (16-2, 11 KO) w mediach społecznościowych postanowił zareagować po ataku Rosji na Ukrainę. Jest to kolejny światowy pięściarz, który wspiera obywateli swojej ojczyzny.
