Joanna Jędrzejczyk o rewanżu z Zhang: Gdybym wtedy nie miała tego krwiaka…
Joanna Jędrzejczyk wypowiedziała się o potencjalnym rewanżu z Weili Zhang. Pojedynek obu pań na gali UFC 248 w licznych podsumowaniach rocznych w branżowych mediach został okrzyknięty „walką roku 2020”. Nie dziwi zatem fakt, że media pytają o potencjalny rewanż.
Jędrzejczyk to była dominatorka w dywizji słomkowej, a Weili Zhang to nowa mistrzyni tej kategorii wagowej. Pojedynek obu pań zakończył się decyzją sędziów na korzyść zawodniczki z Chin, ale panie pozostawiły w oktagonie sporo zdrowia.
Zobacz również
Joanna Jędrzejczyk zostawiła go wyjątkowo dużo:
Joanna Jędrzejczyk o rewanżu z Zhang: Gdybym wtedy nie miała tego krwiaka…
Teraz, w rozmowie ze SCMP MMA Polka odniosła się do pomysłu rewanżu z Weili Zhang. Jej zdaniem rewanż po takiej konfrontacji jaką oglądaliśmy w marcu po prostu musi się wydarzyć. Nawet mimo faktu, że Zhang na kolejną obronę mistrzowskiego pasa preferuje Rose Namajunas:
„Może ona nie chce ze mną walczyć? Nie wiem w sumie dlaczego, bo już raz mnie pokonała. Ludzie teraz będą mówić: „Och, zostałaś pokonana”, ale prawda jest taka, że ta walka była niesamowicie bliska. Gdybym nie miała wtedy krwiaka na głowie, to mogłoby to zakończyć się inaczej. Ale w porządku. Okej, będę bardziej niż szczęśliwa widząc Rose Namajunas w walce z Weili. Może tym razem to Rose wygra?”
A Wy którą walkę wolelibyście zobaczyć: Weili Zhang vs Joanna Jędrzejczyk 2 czy Weili Zhang vs Rose Namajunas?
Zobacz także:
Salim Touahri na dłużej w areszcie! Były zawodnik UFC usłyszał decyzję Sądu Okręgowego w Krakowie dotyczącą przetrzymywania go w areszcie ze względu na zeznania świadka koronnego Krystiana K.
Viacheslav Datsik (5-7) tak łatwo nie odpuści! Rosyjski skandalista po zwolnieniu z więzienia myśli o następnym starcie. ”Ryży Tarzan” dwudziestego lutego ma zmierzyć się z Zuluzinho (12-9). Rosjanin waży ponad 130 kilogramów, zaś Brazylijczyk wedle Datsika grubo ponad 190 kilo…
Współwłaściciel Federacji KSW Maciej Kawulski skomentował wybryk swojego byłego podwójnego mistrza Matesza Gamrota, który według portalu klodzko.naszemiasto.pl, będąc pod wpływem alkoholu miał awanturować się z policją pod jednym z hoteli w swoim rodzinnym mieście.
