Szostak gotowy na walkę z Kołeckim na KSW 62: My z Szymonem za sobą nie przepadamy…

Akop Szostak (4-3) jest gotowy na duże wyzwanie! Reprezentant WCA Fight Team w mediach społecznościowych wyznał, że chętnie zmierzy się z Szymonem Kołeckim (9-1). Trzeba przyznać, że medalista olimpijski w takim starciu byłby dużym faworytem bukmacherów.

Podopieczny Mirosława Oknińskiego najbliższy pojedynek stoczy siedemnastego lipca podczas KSW 62. Jest jednak pewien problem odnośnie przeciwnika – o czym na twitterze poinformował Maciej Kawulski.

Niestety wypadł nam kolejny rywal Szymona Kołeckiego. Jakieś pomysły ? #ksw

Szostak: Ja człowiek trochę celebryta podjąłbym się wyzwania!

Akop Szostak (4-3) po ostatnim zwycięstwie chętnie podejmie duże wyzwanie. Szostak na insta stories wyznał, że chciałby zmierzyć się z Szymonem Kołeckim (9-1).

Siemano, wczoraj cały dzień mnie nie było. Miałem taki sajgon, że wyszedłem z domu około 9, a wróciłem o 23, bo wczoraj były ważne sprawy biznesowe dla mnie, ale przez to też przegapiłem dla mnie ważne sprawy, o których wam teraz opowiem.   Wczoraj na twitterze wydarzyła się pewna sprawa. Maciej Kawulski napisał, że Szymonowi Kołeckiemu wypadł rywal, mój menadżer to podłapał i napisał – że jestem w treningu i jestem gotowy. Jeszcze artykuł jakiś o tym powstał, więc wypadałoby się do tego odnieść. To, że my z Szymonem za sobą nie przepadamy to inna kwestia, ale nie ma co już o tym gadać. Bardziej jeżeli chodzi o te zestawienie to powiem tak ja jestem gotowy. Jestem w ciągłym treningu, mogę wskoczyć na zastępstwo, nie ma żadnego problemu. Szczególnie, że kiedyś Szymon w wywiadzie powiedział, że walkę ze mną wziąłby w pół minuty, a skończyłby mnie w trzy, więc z chęcią się przekonam czy to prawda. Oczywiście Szymon jest dużo mocniejszy ode mnie, ale zawsze chciałem mieć takie mega wyzwanie sportowe i myślę, że w tym przypadku takie byłoby. Jest mega faworytem, myślę że u bukmacherów nigdy nie było jeszcze takiego wysokiego kursu. Zróbmy to, ja człowiek trochę celebryta podjąłbym się wyzwania. Mówił, że chciałby zawodnika na przetarcie, więc chyba to ja.