KSW: Maciej Kazieczko zgłasza gotowość! Będzie walka o pas?
Maciej Kazieczko (7-1) w mediach społecznościowych zgłosił gotowość. 27-latek ma nadzieje, że dostanie walkę o pas kategorii lekkiej w organizacji KSW. Przypomnijmy, że Kazieczko w grudniu miał zawalczyć z Marianem Ziółkowskim (22-8-1), lecz wykluczyła go kontuzja.
”Golden Boy” szybko wypełnił wakat po tym jak Mateusz Gamrot (17-1) przeszedł do największej organizacji na świecie. Ziółkowski na KSW 57 zdominował i ostatecznie pod koniec czwartej odsłonie zastopował Romana Szymańskiego. Dla podopiecznego Roberta Jocza był to udany rewanż po latach.
Zobacz również
Maciej Kazieczko zgłasza gotowość!
Maciej Kazieczko (7-1) za pomocą mediów społecznościowych zgłosił gotowość do walki o pas kategorii lekkiej w organizacji KSW. Reprezentant Ankosu ma nadzieje, że w 2021 roku dostanie szansę mistrzowską. Przypomnijmy, że to Kazieczko w grudniu miał zawalczyć z Marianem Ziółkowskim (22-8-1), lecz wykluczyła go kontuzja.
@marian_ziolkowski_official gratuluję ostatniej wygranej. Daj znać kiedy będziesz gotowy na pierwszą obronę tytułu. Nasza walka miała odbyć się już dawno więc warto do tego wrócić. Udowodniłem już wszystkim, że jestem kolejnym pretendentem do pasa, a mój bilans mówi sam za siebie. Jestem gotowy
Trenujący w klubie Ankos MMA zawodnik na całej swojej zawodowej drodze tylko raz musiał uznać wyższość rywala. Było to podczas walki z Gracjanem Szadzińskim. Maciej Kazieczko od samego początku tego starcia dominował nad rywalem zarówno w stójce jak i parterze, jednak Gracjan Szadziński podczas jednej z wymian trafił mocnym sierpowym i posłał Kazieczkę na deski, gdzie dokończył dzieła zniszczenia.
Kazieczko szybko powrócił po tej przegranej na drogę zwycięstw. Podopieczny Andrzeja Kościelskiego wypunktował Macieja Kalicińskiego i Bartłomieja Koperę. Walka z Michaelem Duboisem zakończyła się ciężkim nokautem. Ostatnia walka Macieja odbyła się pod koniec sierpnia tego roku. Kazieczko ostatecznie zmierzył się z Karlo Caputem, który wszedł w zastępstwo. Maciej 30-sekund przed końcem walki zastopował Chorwata.
Zobacz także:
Mamy nowy nabytek freakowej organizacji. Sylwester Wardęga, bo o nim mowa już niebawem zadebiutuje. Kto będzie rywalem?
Są pierwsze słowa ”Tysona” po przegranej na GROMDZIE. Krystian Kuźma w finałowym pojedynku zmierzył się z doświadczonym Mateuszem Kubiszynem
