Jaś Kapela zaprasza Krzysztofa Stanowskiego do walki: Ważę tylko 62 kilo, a jego fani wielokrotnie mi pisali, że…
Poeta, lewacki aktywista i pogromca prawaka w klatce – Jaś Kapela zaprasza Krzysztofa Stanowskiego do walki! Swoje wyzwanie zawodnik związany z organizacją Prime Show MMA przedstawił w najnowszym odcinku swojego programu Jaś Kapela UJAWNIA.
Kapela zdecydował się wziąć na języki współwłaściciela Kanału Sportowego i coraz bardziej rozpoznawalnego w Polsce dziennikarza nie tylko sportowego – Krzysztofa Stanowskiego, u którego gościł kiedyś w słynnym odcinku Hejt Parku.
Lewak zaprosił dziennikarza do… walki w MMA!
Jaś Kapela zaprasza Krzysztofa Stanowskiego do walki
Odcinek ten ma za zadanie próbę obnażenia hipokryzji w wykonaniu Krzysztofa Stanowskiego. Co do efektu, to pozostawimy wam zdanie do własnej interpretacji, ale z punktu widzenia freak show z MMA w tle ważne jest wyzwanie, które padło w tekście.
A tam Jaś Kapela powołując się na odrzucenie przez Stanowskiego propozycji walki z Marcinem Najmanem, sam rzuca dziennikarzowi rękawice:
„Krzysiu Stanowski to niezły zawodnik. Potraficie sobie wyobrazić, że wydał więcej książek niż Marcin Najman? Fajnie, że dziennikarz przechwala się tym, że sprzedał więcej książek niż sportowiec, ale w rywalizacji sportowej to już nie chce z nim startować. A może ze mną wystąpiłby w oktagonie? Nie jestem sportowcem, ważę tylko 62 kilo, a jego fani wielokrotnie mi pisali, że wystarczy na mnie dmuchnąć, żeby mnie zmieść jak śmiecia. Znaczy pisali mi takie rzeczy i wiele gorsze. I wcale nie chcę się z nim bić. Znaczy chcę, ale wiem, że już mi nie pomoże, bo wystarczająco mnie wypromował.”
Całość możecie zobaczyć poniżej:
I jak Wam się podoba Jaś Kapela w wersji profesjonalnego youtubera? Zawodnikiem MMA miał być słabym, a rozniósł w klatce Ziemowita Piasta Kossakowskiego, czy podobny sukces zaliczy w sieci?
Zobacz także:
Piotr Szeliga tuż po walce pojawił się w loży szyderców. Popularny ”Szeli” wykręcił najlepszy wynik na bokserze. Podopieczny Mateusza Kubiszyna w sobotę stoczył swój czwarty pojedynek w organizacji FAME MMA.
Mateusz Murański po pierwszym zwycięstwie w organizacji FAME MMA wskazał kolejnych potencjalnych przeciwników. ”Muran” zdradził, że chciałby stoczyć pojedynek z Popkiem Monsterem (4-5), lub Jakubem ”Kubańczykiem” Flasem (3-0). W ostatnim czasie padały mocne słowa i trzeba przyznać, że mamy tutaj duży konflikt z Popkiem.
Norman Parke (29-7-1) w rozmowie z ”Koloseum” zdradził, że tuż po walce był zaczepiany przez Pawła Tyburskiego. ”Stormin” zapewnia, że ”Tybori” chce się wybić na jego nazwisku. Były zawodnik UFC proponuje spotkanie na sali treningowej.