Denis Załęcki tłumaczy czemu podał rękę Don Diego: Śmieszył mnie już ten konflikt! [WIDEO]
Denis Załęcki zabrał głos po przegranej z Mateuszem Kubiszynem. ”Bad Boy” wystąpił na High League 3 Extra, gdzie doszło do jego debiutu w mieszanych sztukach walki. Załęcki po trzech rundach przegrał jednogłośną decyzją sędziów. Załęcki tuż po walce podał rękę Kubiszynowi.
To był piękny obrazek po walce! Denis podał rękę przeciwnikowi i obaj oddali sobie szacunek.
Jako człowieka za twoje zachowanie Cię nie szanuje dobrze o tym wiesz, ale pokazałeś charakter. Szkoda, że nie chciałeś bić się w stójce, uciekałeś, ale pokazałeś jaja. Biliśmy się także podam Ci sportową rękę, gratulacje.
Kubiszyn szybko odpowiedział na zachowanie ”Bad Boya”.
Gratuluje Denisowi za dwie rzeczy. Naprawdę mordo wielki szacun. Dziękuje ci za sportowa walkę i sportowe zachowanie. Mam nadzieję, że nasze drogi się zejdą i będziemy walczyć do jednej bramki. W całym konflikcie mega szacun, że zmieniłeś podejście do social mediów, że chcesz pokazywać się z dobrej strony. Szacun.
Załęcki: Podałem mu rękę tylko i wyłącznie za sportową walkę!
Denis Załęcki zdradził, dlaczego tuż po walce podał rękę przeciwnikowi.
Tak, już zeszły ze mnie wszystkie emocje. Już mnie śmieszył ten konflikt, z dupy się tak naprawdę znalazł ten konflikt cały. Podałem mu rękę tylko i wyłącznie za sportową mocną walkę. Ogólnie podobało mi się to, że kurczę walczymy gość jest w ch*j dobrze przygotowany. Bijemy się, a on tu w trzeciej rundzie (od połowy) zaczął spi**dalać. Ja mu pokazałem co Ty robisz, a on się śmieje i spie**ala. No nie podjął w trzeciej rundzie walki. Nawet dużo chłopaków, którzy mnie nawet nie lubią pisali mi ”Denis szacun za walkę. Trzecia runda nie mieliście siły, widać że on też nie miał siły i padł kondycyjnie”. No, ale ja kwa nacierałem. Mówiłem, że będzie presja i była. K*rwa byłem zdziwiony, że całe pół rundy spi**dalał i nie podejmował walki. Chyba było widać.
Cała rozmowa poniżej:
High League 3: Wyniki!
Alberto Simao pok. Marcin Dubiel przez decyzję sędziów. Relacja z walki: High League 3: Dubiel zostawił serce w klatce, ale nie dał rady silniejszemu Alberto, który wygrał decyzją
Robert “Robur WK” Orzechowski pok. Robert “Hardkorowy Koksu” Burneika w pierwszej rundzie przez TKO (kontuzja nogi). Relacja z walki: High League 3: Hardkorowy Koksu skończył z kontuzją już na początku walki z Roburem WK!
Boks birmański: Aniela “Lil Masti” Bogusz pok. Zusje Astafiewa przez decyzję sędziów. Relacja z walki: High League 3: Lil Masti zdewastowała twarz Zusje po krwawej walce w boksie birmańskim
Denis “Bad Boy” Załęcki – Mateusz “Don Diego” Kubiszyn – walka wstrzymana. Odbędzie się w innym terminie i będzie dostępna na youtube High League.
Ewa “Kleo” Brodnicka pok. Kamila “Kamiszka” Wybrańczyk przez decyzję sędziów. Relacja z walki: High League 3: Ewa Brodnicka wypunktowała Kamilę Wybrańczyk. Kibice w trzeciej rundzie gwizdali
Extrafight K-1: Dawid “Crazy” Załęcki pok. Alan “Alanik” Kwieciński w pierwszej rundzie przez TKO (trzykrotne liczenie). Relacja z walki: High League 3: Dawid Załęcki skończył Alana szybciej niż Denis! Bomba na banie i kończymy balet!
Kamil Kossakowski pok. Łukasz “Lukas TV” Wdowiak przez decyzję sędziów. Relacja z walki: High League 3: Lukas TV uciekał przed Kamilem Kossakowskim i przegrał decyzją sędziów
Mateusz “Tarzan” Leśniak pok. Paweł “Scarface” Bomba w pierwszej rundzie przez TKO (ciosy w stójce). Relacja z walki: High League 3: Tarzan odpalił Bombę w pierwszych sekundach walki!
Alan “Alan Człowieku” Godziński pok. Przemysław “Kolar” Kolarczyk w pierwszej rundzie przez TKO (ciosy w parterze). Relacja z walki: High League 3: Alan Człowieku znokautował Kolara! Wcześniej sędzia upomniał zawodników, by zaczęli się bić!
Zobacz także:
Mateusz “Don Diego” Kubiszyn okazał się lepszy od Denisa Załęckiego podczas specjalnego wydarzenia High League 3 Extra. W narożniku zawodnika z Lubaczowa stał Piotr “Szeli” Szeliga, który głośnym i nietuzinkowym okrzykiem zareagował na zwycięstwo swojego trenera.
Dawid Załęcki zabrał głos po walce syna na High League 3 Extra. Doszło na nim do wyczekiwanego starcia pomiędzy Denisem Załęckim, a Mateuszem Kubiszynem.