VIP MMA 1: Miało być face to face… Fit Dzik postanowił pocałować rywala! [WIDEO]

W niedzielę odbyła się konferencja prasowa przed galą VIP MMA 1, która odbędzie się już trzynastego lutego. Podczas jednego z face to face doszło do niecodziennej sytuacji.

W walce wieczoru Marcin Najman stoczy swój pożegnalny pojedynek. 41-latek zmierzy się z ”Taxi Złotówą”. Obaj swoją gażę za pojedynek przeznaczą na cele charytatywne.

Zainteresowani galą MMA-VIP będą mogli wykupić dostęp w dwóch wariantach: w przedsprzedaży w cenie 15,50 zł lub w dniu gali w cenie 19,50 zł.

Postanowił pocałować rywala!

Do niecodziennego zachowania doszło na konferencji prasowej przed galą VIP MMA 1. ”Fit Dzik” podczas face to face postanowił pocałować Adriana Ciosa. Sami zobaczcie.

Będzie to starcie dwóch trenerów personalnych. Pomiędzy nimi było już gorąco podczas jednego z materiałów promujących zbliżające się galę.

Trzeba jednak dodać, że Tomasz Łomnicki będzie szukał pierwszej zawodowej wygranej. Wszystkie wcześniejsze trzy pojedynki przegrywał. Widzieliśmy go choćby na pierwszej edycji Free Fight Federation transmitowanej na kanałach Polsatu.

Łomnicki wygrał lepsze życie. Mówimy tutaj o jego wielkiej przemianie.

Kilka razy w ciągu swojego życia podchodziłem do odchudzania, ale zazwyczaj trafiałem na nieodpowiednie osoby oraz niewłaściwe metody(delikatnie mówiąc), które zawsze były chude i nie wiedziały, jak ja się mogę czuć, jak mi jest cholernie ciężko zrezygnować z alkoholu, słonych przekąsek czy fastfoodów… Do tego wszystkiego, przerażaly mnie „hiper modne”, głodowe diety z mocno zaniżoną kaloryką oraz z wyszukanymi produktami(i tak połowa z nich lądowała w koszu…) i przesiadywanie w kuchni przez pół dnia… Mój organizm wołał jeść i pić, był rozdrażniony, a ja wkurwiony wracałem do swojego starego schematu!!! Teraz już wiem, że żeby schudnąć, trzeba jeść i zachować delikatny deficyt. Wiele osób myśli, że wystarczy przestawić się na zdrowe jedzenie, ale to nie jest prawda! Pamiętaj, że możesz jeść same zdrowe produkty i wyjść na zero lub nawet możesz przytyć! Deficyt kaloryczny!!! Tylko tyle i aż tyle. Amen. Pisz, pomogę, ułożę Ci dietę, wyliczę deficyt. Reszta w Waszych rękach!