UFC on ESPN+ 61: Magomed Ankalaev lepszy od Thiago Santosa na pełnym dystansie
Magomed Ankalaev (17-1) pokonał Thiago Santosa (22-10) jednogłośną decyzją w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 61.
Zawodnicy zaczęli spokojnie, głównie od niskich kopnięć. Ankalaev zajmował miejsce w środku oktagonu, przy okazji dobrze kontrował też akcje rywala. Santos próbował atakować, ale odpowiedzi Dagestańczyka była bardziej imponujące.
W drugiej rundzie Ankalaev dalej wywierał presję. Reprezentant Rosji zamykał rywala w okolicach siatki. Trafiał pojedynczymi ciosami i kopnięciami. Santos nie pozostawał dłużny. Wciąż to jednak akcje Ankalaeva robiły większe wrażenie. W końcówce mocno trafił jednak Santos. Dagestańczyk wylądował na deskach, ale były pretendent nie był w stanie go skończyć.
Na początku rundy trzeciej Ankalaev trafił high kickiem. Obaj zawodnicy wyprowadzali też niskie kopnięcia. Inicjatywa wciąż należała do Dagestańczyka. Santos w kontrach pozostawał jednak sporym zagrożeniem.
Santos ruszył do ataku na początku rundy czwartej. „Marreta” po kilku dobrych uderzeniach ponownie dał się jednak zepchnąć pod siatkę. Ankalaev kilka razy trafił ciosami prostymi. Dagestańczyk w ostatniej minucie spróbował też klinczu, z którego udało mu się obalić przeciwnika. Tą akcją najprawdopodobniej wygrał tę rundę.
W ostatniej rundzie zawodnicy wymieniali ciosy na środku klatki. Ponownie Ankalaev zdecydował się na klincz, tym razem w okolicach połowy rundy. Reprezentant Rosji dobrze obijał rywala kolanami. Pewnie kontrolował Brazylijczyka do samego końca walki.
Mimo dobrych fragmentów w wykonaniu Santosa werdykt był dość oczywisty. 49-46, 49-46 i 48-47 – wszyscy trzej sędziowie punktowali pojedynek na korzyść Ankalaeva. To już jego ósme z rzędu zwycięstwo. Zawodnik ten zmierza do walki o pas wagi półciężkiej UFC.
Zobacz także:
Kolejna gala Fight Exclusive Night tym razem odbędzie się w Ząbkach. O mistrzowskie pasy zawalczą Michał Andryszak i Kacper Formela. W rozpisce znaleźli się też m.in. Marcin Wójcik, Łukasz Charzewski czy Robert Bryczek.
Gala ONE Championship: Lights Out w Singapurze już za nami. Pojedynki mistrzowskie jak najbardziej dopasowały się do podtytułu gali.
Sebastian Rajewski (12-6) był jednym z gości wczorajszego programu ”Oktagon Live”. To już wydaje się tradycją! Na koniec dziennikarz Maciej Turski poprosił zawodnika KSW, aby zaprezentował na nim jakąś technikę. Prowadzący nie ukrywał, że mocno siadło.