MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne KSW 73: Wrzosek vs. Sarara

Typowanie redakcyjne KSW 73: Wrzosek vs. Sarara

Zapraszamy na dwieście sześćdziesiątą drugą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki z gali KSW 73 w Warszawie. W walce wieczoru w formule MMA zmierzą się dwaj znakomici kickbokserzy – Arkadiusz Wrzosek i Tomasz Sarara.

Typowanie KSW 73

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Superbet. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.


Arkadiusz Wrzosek vs. Tomasz Sarara

Jan Niwiński: Walka wieczoru KSW to istny hołd organizacji w stronę wielkiego kickboxingu. Zarówno Arkadiusz Wrzosek jak i Tomasz Sarara to bez dwóch zdań czołówka najlepszych stójkowych zawodników naszego kraju. Do ich starcia w formule wymian na pięści i nogi nigdy niestety nie doszło. Miast tego, musimy zadowolić się formułą mieszanych sztuk walki.

Tutaj dochodzimy do bardzo dziwnego casusu. Na papierze bowiem panowie idealnie powinni się uzupełniać. Warunki fizyczne, co nie powinno dziwić nikogo, są po stronie mierzącego nieco ponad dwa metry Arkadiusza Wrzoska. Będzie miał nad Sararą 15 centymetrów wzrostu przewagi. Dodatkowo, z racji na wiek i rozmiary, będzie zawodnikiem niewątpliwie silniejszym w wymianach w klinczu. Wrzosek będzie natomiast gorzej przystosowany technicznie do walki MMA. Pochodzący z podwarszawskiego Pruszkowa zawodnik zaczął przygodę z MMA w tym roku. Mimo niebieskiego pasa brazylijskiego jiu-jitsu, nie wierzę za bardzo że będzie lepszy w wymianę na chwyty i zapasy od trenującego prawie 2 lata Sarary. Starszy o 7 lat Krakowianin w trakcie swojej nauki pobierał lekcje chociażby od Mirka Oknińskiego czy Sebastiana Kotwicy. 

Mój typ mimo wszystko pójdzie na Tomasza Sararę. W debiucie dla KSW nie błyszczał, jego ostatnia walka w kickboxingu również nie należała do najbardziej porywających. I jasne, Arkadiusz Wrzosek też, do momentu nokautu, nie błyszczał na tle Badra Hariego w pierwszej walce. Z tym że reprezentant warszawskiego UNIQu odrobił lekcję i w 2 walce pokazał się wybornie, prawdopodobnie wygrałby z Harim bez największych problemów, gdyby nie problemy z marokańskimi kibicami. Nie widzę natomiast tutaj szybkiego rozstrzygnięcia – obaj to twardziele, przegrywali tylko raz. Według mnie Arek wygra to przed czasem w późniejszej odsłonie tego starca – trzecia runda jest bardzo prawdopodobna. TYP: Wrzosek, KO, 3 runda

Arkadiusz Wrzosek: Jan, Adam, Bartosz, Hubert

Tomasz Sarara: Maciej Ś


Daniel Rutkowski vs. Reginaldo Vieira

Jan Niwiński: Jedno z zestawień dotknięte tajfunem przetasowań, jaki uderzył w powrót KSW na Torwar po 6 latach. Oryginalnie Konfrontacja Sztuk walki przygotowała tutaj szlagierowe starcie Daniela Rutkowskiego z Lom-Ali Eskijewem. Rosjanin z niemieckim paszportem musiał odwołać swój występ z uwagi na chorobę. W jego miejsce wskoczył Reginaldo Veira.

Brazylijczyk jak na tygodniowe zastępstwo, jest bardzo solidnym rywalem. Weteran czwartego sezonu TUF Brazil to bardzo niewygodny grappler, ciasno trzymający kontrolę, bardzo kreatywnie walczącym z pleców, mającym dwie ulubione i domykane techniki – duszenie gilotynowe oraz dźwignię na staw łokciowy. Dodatkowo, cytując Przemysława Kosińskiego, brazylijczyk od czerwca szukał walki i był w ciągłym obozie przygotowawczym licząc, że dostanie szansę pokazania się w Europie. 

Są to dobre oznaki dla widowiska, ale nie wpłynął za bardzo na to jak typuję ten pojedynek. Daniel Rutkowski to ciągle świetny zapaśnik. Dodatkowo, co jest bardzo istotne dla mojego typu, nie jest to zawodnik ekwilibrystyczny. To metodycznie rozbijający rywala grinder. Nie powinien dać sobie zrobić krzywdy, a patrząc na krótki czas do gali, nie zdziwi mnie bezpieczne dowiezienie wygranej na punkty. TYP: Rutkowski, decyzja

Daniel Rutkowski: Jan, Maciej Ś, Bartosz, Hubert, Adam

Reginaldo Vieira: 


Radosław Paczuski vs. Jason Radcliffe

Jan Niwiński: Niespecjalnie skomplikowany pojedynek do typowania, potencjalne wspaniałe widowisko do oglądania. 

Radosław Paczuski to świetny zawodnik sportów uderzanych raczkujący w MMA. Jason Radcliffe to zawodnik eksplozywny, z 26 walkami na koncie. Zaliczył Cage Warriors, zaliczył Bellatora, teraz bije się dla KSW. Wygrane dwie walki, tyle samo przegranych. Paczuski walczył dla ACA, teraz bije się dla KSW. 

Spodziewam się potężnej szarży Anglika na początku. Radcliffe musi zdać sobie sprawę, że z Michałem Materlą walczył zbyt zachowawczo. A takiego zawodnika Paczuski zapewne wyczeka. I, gdy rywal już zwolni, Polak przejdzie do własnego natarcia. Nie spodziewam się jednak że będzie to szybko, widzę to w drugiej odsłonie pojedynku. TYP: Paczuski, KO, 2 runda.

Radosław Paczuski: Jan, Hubert, Bartosz, Adam, Maciej Ś

Jason Radcliffe:


Damian Piwowarczyk vs. Bohdan Gnidko

Jan Niwiński: Starcie, które wleciało na ostatnią chwilę ratować galę KSW 73. Zarówno Polak jak i Ukrainiec nie mieli szansy robić zaawansowanego gameplanu pod zbliżający się bój. Piwowarczyk będzie najmocniejszym zawodnikiem z jakim kiedykolwiek Gnidko bił się w zawodowej karierze.

Sam Ukrainiec nie jest też wybitnym zawodnikiem. Ba, jest bardzo przeciętny w każdym aspekcie, od stójki przez zapasy po parter. Będzie to potencjalnie jednak z łatwiejszych walk Damiana w karierze. Chyba że Polak znowu spróbuje udowodnić wszystkim swoją ekwilibrystykę w technikach. Wtedy sam może sobie utrudnić TYP: Piwowarczyk, poddanie, 1 runda.

Damian Piwowarczyk: Jan, Maciej Ś, Hubert, Adam, Bartosz

Bohdan Gnidko: 


Ion Surdu vs. Krystian Bielski

Jan Niwiński: Trzecie już starcie, które ucierpiało na skutek zmian w ostatnim tygodniu do gali. Trzeba jednak oddać KSW, że zastępstwo jest godne – i szalone! Krystian Bielski, mimo tygodniowego wyprzedzenia, to szalenie widowiskowy zawadiaka. Wchodzi do klatki z jednym, szalenie niebezpiecznym mind-setem – zabić albo zostać zabitym. Nie ma tutaj nic pomiędzy. Tydzień to zresztą za mało na gameplan. Bielski wyjdzie się bić i liczy, że trafi w awanturze.

Surdu to z kolei świetny kickboxer. Trenujący obecnie w Poznańskim Ankosie mołdawianin. Ma świetną czutkę do dystansu, jest po pełnych przygotowaniach. Będzie natomiast tylko nieco wyższy od swojego rywala. Mając jednak na uwadze jego timing, technikę oraz siłę, ciężko nie widzieć go wygrywającego przed czasem. To będzie jednak wygrana szalona i na pewno nie aż tak bezproblemowa. TYP: Surdu, KO, 2 runda

Ion Surdu:  Jan, Bartosz, Adam, Maciej Ś

Krystian Bielski: Hubert


Karolina Owczarz vs. Natalia Baczyńska

Jan Niwiński: Walka, która na papierze ma wszystko, by być najmniej porywającą walką całego KSW 73. I nie, nie idzie o to, że to kobiece MMA. Starcie takiej Marion Fiorot z Jessicą Andrade byłoby jednym z najbardziej oczekiwanych starć tego roku i materiał na Fight of the Year. Idzie tutaj o bohaterki tego starcia – Karolinę Owczarz i Natalię Baczyńską. 

Obie panie nie są przesadnie agresywne. Obie nie dają za bardzo porywających występów. I wreszcie, obie będą raczej udowadniały sobie racje w formule chwytanej. Karolina pięściarką w MMA nigdy nie była, w obu przegranych walkach (przypis autora – obie porażki z zawodniczkami potężnego RIZIN!) uległa w formule wymian na pięści. Natalia będzie silniejsza i sprawniejsza więc powinna wziąć decyzję z łatwością. TYP: Baczyńska, decyzja

Karolina Owczarcz: Adam, Hubert

Natalia Baczyńska: Jan, Bartosz, Maciej Ś


Borys Borkowski vs. Dominik Humburger

Jan Niwiński: Ostatni z grupy pojedynków, który zmienił się na ostatnią chwilę. Pierwotnie rywalem Borkowskiego miał być Raimondas Krilavicius, bardzo ciekawy litewski grappler, z epizodem w King of Kings. Starcie to miało się odbyć w wymarzonym dla Polaka limicie wagi półśredniej, jednak z uwagi na wypadnięcie Litwina, musi on podjąć Czecha na warunkach limitu umownego.

Borkowski nie będzie specjalnie skomplikowany ze swoim gameplanem – będzie potrzebował obalać swojego rywala. Czech na pierwszy rzut oka wydaje się zawodnikiem silnym fizycznie, lubiącym wywracać rywali. Czy da radę zrobić tak z Polakiem? Powątpiewam. Humburger miał za mało czasu na zrobienie poprawnego obozu. TYP: Borkowski, poddanie, 2 runda.

Borys Borkowski: Jan, Maciej Ś, Adam, Hubert, Bartosz

Dominik Humburger: 


Patryk Likus vs. Pascal Hintzen

Jan Niwiński: Jedna z ciekawszych konfrontacji, która na szczęście dla widowiska, nie ucierpiała. Obaj panowie są reprezentantami młodej szkoły MMA. 19-letni Likus wraca po efektownym nokaucie na Piotrze Olszynce. Hintzen w międzyczasie spróbuje wrócić na ścieżkę zwycięstw – ostatni raz widziany był w lutym, kiedy odprawił go Adam Soldaev.

Na papierze faworytem powinien być Niemiec. Reprezentant UFD Gym zaprzęgnie do działania grappling, który, ze względu na siłę fizyczną Hintzena, powinien zapewnić mu najlepszą drogę do zwycięstwa. Z drugiej strony, Likus to bardzo dynamiczny zawodnik, obdarzony niesamowitą ringowo-klatkową agresją, z której robi dobry użytek. Nie ruszy mnie ani w ogóle sytuacja, w której Likus wypuści serię ciosów, posyłając Niemca na deski. Postawić postawię jednak na bardziej doświadczonego Niemca. TYP: Hintzen, decyzja

Patryk Likus: Adam, Bartosz

Pascal Hintzen: Jan, Hubert, Maciej Ś


Miłosz Melchert vs. Carl McNally

Jan Niwiński: McNally był objawieniem wysp brytyjskich w okolicach 2015 roku, kiedy bardzo dobrze radził sobie na zawodach IMMAF. Amatorsko walczył do 2019 roku, osiągają rekord 8 zwycięstw i 3 porażek. Później zrobił sobie 2 lata przerwy. Wrócił w tym roku, debiutując dla swojej matczynej organizacji z czasów amatorskich, Clan Wars. Miłosz Melchert ma za sobą również bogatą karierę amatorską – walczył od ALMMA, po Time of Masters. I podobnie jak brytyjczyk, debiutował w tym roku – dwukrotnie odprawiał on swoich rywali przed czasem. 

W teorii na zawodowstwie bardziej doświadczony jest Melchert ale… to McNally walczył na bardziej prestiżowych zawodach. Dodatkowo, mimo wielkiego skoku jakości w polskim amatorskim MMA, ciągle scena brytyjska jest bardziej rozbudowana, w rezultacie doświadczenie amatorskie anglika cenię ciut wyżej, niż to Melcherta. Dlatego jego uważam za nieznacznego faworyta. Miłosz ma dużo argumentów na wygraną – głównie w pięściach – ale dam swój typ na McNally’ego, decyzję, po trudnej walce. TYP: McNally, decyzja.

Miłosz Melchert: Maciej Ś, Hubert, Adam, Bartosz

Carl McNally: Jan


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Zobacz także:

Imponująca postawa zawodnika KSW z Rumunii! Udzielił wywiadu… po polsku! Widzieliście?

Polska język trudna język? Nie dla Iona Sudru! Zawodnik KSW dwa lata temu zadebiutował w polskiej organizacji, od tamtego czasu trenuje w naszym kraju i w tak krótkim czasie nauczył się porozumiewać po polsku. Dwa dni przed KSW 73 udzielił wywiadu w naszym ojczystym języku.

Najman oburzony treningami Khamzata w WCA: Chyba tak wypowiada się nazwisko tej sz*aty! Co wy na to?

Marcin Najman postanowił zabrać głos. ”El Testosteron” jest oburzony sytuacją, która miała miejsce w WCA Fight Team. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia Khamzata Chimaeva i Darrena Tilla trenujących w Polsce, a dokładnie w wspomnianym klubie WCA. Częstochowianin w mocnych słowach wypowiedział się o Khamzacie, a przy okazji całą sytuację nazwał skandalem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis