Typowanie redakcyjne #243: KSW 64: Przybysz vs. dos Santos

Zapraszamy na dwieście czterdziestą trzecią edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki z gali KSW 64, podczas której w walce wieczoru, gdzie stawką będzie pas wagi koguciej zmierzą się Sebastian Przybysz i Bruno Augusto dos Santos

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Superbet. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.

Sebastian Przybysz vs. Bruno Augusto dos Santos

Bartosz Cieśla: Walka wieczoru gali KSW 64 zapowiada się ciekawie. Faworytem jest dla mnie jednak aktualny mistrz i wydaje mi się, że pas mistrzowski nie zmieni właścicieli.

Jak to często bywa, czeka nas starcie dwóch styli. Z jednej strony mistrz preferujący walkę w stójce, z drugiej zaś pretendent, który woli przenieść pojedynek do parteru. W pewnym sensie pojedynek może być więc podobny do ostatniej walki mistrzowskiej w kategorii koguciej.

Jakkolwiek jednak w starciu Przybysza z Raciciem byliśmy świadkami sporej różnicy gabarytów tak dos Santos jest praktycznie tego samego wzrostu co Polak. Obaj zawodnicy jak na kategorię kogucią są dość wysocy (ok. 175 cm). To oczywiście sprawi, że „Sebić” może mieć nieco trudniej z kontrolą walki w dystansie.

Przybysz potrafi punktować ciosami prostymi, dobrze obija też korpus rywali. Jak na wagę kogucią dysponuje dość mocnym uderzeniem co niewątpliwie jest jego atutem. Walką z Raciciem pokazał, że potrafi sobie radzić z solidnym zapaśnikiem. Z kolei świetny grappler jak Wikłacz nie był też w stanie go poddać.

Dos Santos w debiucie dla KSW przegrał z Raciciem. Wtedy miał jednak niewiele czasu na przygotowania a i tak zaprezentował się całkiem solidnie. Swoje umiejętności potwierdził w kolejnej walce pokonując Pawła Polityłę. Zaprezentował się na tyle dobrze, że teraz dostał szansę walki o pas.

Pojedynek jest o tyle ciekawy, że obaj zawodnicy wciąż się rozwijają i mogą się zaprezentować jeszcze lepiej niż wcześniej. Brazylijczyk ma bowiem zaledwie 22 lata. Polak z kolei jest co prawda sześć lat starszy, ale wciąż czyni progres. Potwierdza to choćby fakt, że „Sebić” pomścił swoje obie zawodowe porażki.

Zarówno Przybysz jak i dos Santos nigdy nie byli kończeni przed czasem. Przegrywali jedynie na pełnym dystansie. Wydaje mi się więc, że walka wieczoru może potrwać pełne 5 rund. Za lepszego zawodnika uważam jednak Przybysza i to na niego stawiam. Wszechstronność i mocny cios to jego atuty. Na dodatek w przeszłości potwierdził, że potrafi radzić sobie z rywalami, którzy niekoniecznie chcą rywalizować z nim w stójce. Tak powinno być i tym razem i raczej pas mistrzowski pozostanie w Polsce. TYP: Sebastian Przybysz przez decyzję

Sebastian Przybysz: Mateusz P, Adam, Maciej Ś, Igor, Krystian, Bartosz

Bruno Augusto dos Santos: Arkadiusz, Hubert

Mariusz Pudzianowski vs. Serigne Ousmane „Bombardier” Dia

Mateusz Paczkowski: Tę walkę już typowałem i za pierwszym razem przymierzałem się do wygranej Mariusza Pudzianowskiego przez… decyzję. Teraz jednak weryfikuję swój typ i zmieniam go na nokaut w pierwszej rundzie. I robię tak mimo ewidentnej zmiany u Bombardiera, który dzięki wyciętemu wyrostkowi robaczkowemu będzie kilka kilogramów lżejszy niż przed ostatnią – nieodbytą – walką.

Moim zdaniem starcie to na początku będzie przynudnawe, a potem Pudzian wyprowadzi celnego cepa, który zachwieje Bombardierem, a potem pokaże Senegalczykowi jakie to on potrafi zrzucać bomby na rywala. Mój typ: Mariusz Pudzianowski przez TKO w 1 rundzie.

Mariusz Pudzianowski: Maciej Ś, Krystian, Hubert, Adam, Bartosz, Igor, Mateusz P

Serigne Ousmane „Bombardier” Dia: Arkadiusz

Daniel Rutkowski vs. Filip Pejić

Krystian Młynarczuk: Daniel Rutkowski dołączył do KSW, co według mnie jest odpowiednim ruchem dla radomskiego zawodnika. W pierwszej walce mistrza dwóch organizacji (FEN i Babilon) podejmie eksplozywnego Filipa Pejica. Chorwat co prawda w ostatnich 4 pojedynkach wychodził z tarczą tylko w jednym, efektownie nokautując Sebastiana Rajewskiego w kilkanaście sekund.

Myślę, że to naturalny ruch biorąc pod uwagę sytuację w tej kategorii wagowej. Parnasse prawdopodobnie spotka się w rewanżu z Torresem, więc walka od razu o pas nie wchodziła w grę dla Rutka. Polak będzie mieć okazje przywitać się z fanami KSW i przy ewentualnej wygranej zapewne poczeka na wygranego z walki o pas.

To nie jest tak, że skreślam całkowicie Pejica, tak jak wspomniałem wyżej, chorwacki zawodnik potrafi uśpić w każdym momencie walki, myślę jednak, że zapaśnicza przewaga Rutkowskiego będzie ogromna. Jeśli Daniel nie wyjdzie do walki zbyt nonszalancko, za pomocą zapasów powinien zneutralizować wszystkie atuty Chorwata. Wygra pewnie na punkty, a kto wie, może ubije rywala przed czasem. TYP: Rutkowski, decyzja

Daniel Rutkowski: Krystian, Igor, Arkadiusz, Bartosz, Mateusz P, Maciej Ś, Hubert, Adam

Filip Pejić: 

Robert Ruchała vs. Patryk Kaczmarczyk

Igor Jędzura: Niesamowicie ciekawa walka. Moim zdaniem pojedynek może zatrząść halą w Łodzi. Dwóch perspektywicznych młodych zawodników, którzy pukają już do czołówki w swojej kategorii wagowej.

Robert Ruchała w karierze stoczył 5 zawodowych walk wszystkie wygrywając. Aż 3 walki zwyciężył poddając swoich rywali. Jest to na pewno wielki prospekt. Świetnie się ogląda jego walki, ponieważ jego parter jest już na bardzo wysokim poziomie.

Z kolei jego rywal Patryk Kaczmarczyk stoczył 7 zawodowych walk również wszystkie wygrywając. Jest on bardzo wszechstronnym zawodnikiem. Kończył swoje walki przez decyzję, nokauty oraz poddania.

Podsumowując wydaje mi się, że walka będzie niesamowicie ekscytującą, ale moim zdaniem górą wyjdzie jednak Robert ze względu na jego wyśmienity parter. Mój typ: Robert Ruchała przez poddanie w 2. rundzie

Robert Ruchała: Adam, Bartosz, Igor, Maciej Ś, Hubert

Patryk Kaczmarczyk: Mateusz P, Arkadiusz, Krystian

Michał Pietrzak vs. Shamil Musaev

Arkadiusz Hnida: Wydaje się, że ten pojedynek wyłoni następnego pretendenta do tytułu wagi półśredniej. Już na papierze zapowiadają się duże fajerwerki. Shamil Musaev to nie jest zawodnik, który będzie czekał i spokojnie prowadził pojedynek. Tym samym możemy spodziewać się również mocnego tempa ze strony ”Zgniatacza”, który w ostatnim starciu był stonowany. Pietrzak to przede wszystkim świetny zapaśnik, a jak będzie wyglądał na tle wojownika z Dagestanu, który zazwyczaj szuka skończeń w parterze?

To jest chyba najważniejsze i najciekawsze pytanie przed tym starciem – które sportowo może być największą gratką dla kibiców. Z jednej strony Pietrzak, który pokazuje się dobrze na tle aktualnego mistrza – Roberto Soldicia, a z drugiej Musaev – w ostatnim starciu pokonał obecnie jednego z najlepszych zawodników w Europie. Ja obstawiam, że przez jednogłośną decyzję sędziów wygra Shamil Musaev – widzę tu wyraźną przewagę w parterze jaki i stójce. Typ: Shamil Musaev przez decyzję

Michał Pietrzak: Adam, Krystian

Shamil Musaev: Mateusz P, Hubert, Maciej Ś, Arkadiusz, Bartosz, Igor

Karolina Owczarz vs. Sylwia Juśkiewicz

Hubert Pawlik: Szósta walka Karoliny w organizacji KSW. Do tej pory udało jej się wygrać cztery z pięciu pojedynków pod banderą Konfrontacji Sztuk Walki. W swoich pięciu dotychczasowych walkach – trzykrotnie wychodziła do decyzji sędziowskich, a dwukrotnie poddawała swoje rywalki.

Nie powinno być zaskoczeniem, że 28-latka będzie chciała toczyć ten pojedynek w płaszczyznach parterowych. Karolina jest byłą pięściarką jednak w każdej walce pokazuje, że bliżej jej w MMA do zapasów czy BJJ.

Sylwia jest utytułowaną zawodniczką sportów uderzanych, więc gameplan na ten pojedynek również nie będzie niespodzianką. Juśkiewicz powinna jak najdłużej trzymać Owczarz w stójce. Kluczowym argumentem w tym starciu powinny być defensywne zapasy 27-latki, które muszą być tego dnia na najwyższym poziomie, aby odbierać ataki zawodniczki WCA. Ja stawiałbym jednak na zwycięstwo Karoliny. Myślę, że nie zdoła poddać „Małej”, ale wypunktuje ją na pełnym dystansie. Typ: Karolina Owczarz – decyzja

Karolina Owczarz: Igor, Maciej Ś, Hubert, Arkadiusz, Mateusz P

Sylwia Juśkiewicz: Bartosz, Adam

Cezary Kęsik vs. Marcin Krakowiak

Maciej Święch: Na nieszczęście Czarka, to on był jedynym zawodnikiem, któremu przyszło zmierzyć się w klatce KSW z Abusem Magomedovem. Niemiec, który w grudniu ma zmierzyć się na UFC z Geraldem Meerschaertem udusił Polaka w drugiej rundzie podczas KSW 57. Porażka z tak mocnym rywalem nie powinna jednak przysłonić wcześniejszych dokonań zawodnika z Lubelszczyzne, gdyż Abus był bez wątpienia jednym z najpoważniejszych kandydatów do pasa w kategorii średniej, a jego odejście z KSW było wielką stratą dla polskiego giganta.

Przed pojedynkiem z Magomedovem, Kęsik zaliczył serię 12 kolejnych zwycięstw, w tym walki z Jakubem Kamieniarzem i Aleksandarem Ilicem na KSW, czy wygrane starcie o pas TFLu.

Po przeciwnej stronie klatki stanie zbudowany ostatnimi zwycięstwami Marcin Krakowiak. Zawodnik z Łodzi legitymuje się rekordem 11 zwycięstw i 3 porażek, w tym wygrane z Kacprem Koziorzębskim i Borysem Borkowskim na KSW. Szczególnie walka z Koziorzębskim mogła zapaść kibicom w pamięć. Wielkie serce do walki, jakie pokazał tego dnia Kacper nie wystarczyło jednak na “Krakusa”, który ostatecznie, pod koniec 3 rundy udusił gilotyną zawodnika z Wrocławia.

Walka Kęsika z Krakowiakiem jest szansą dla obu na wskoczenie wyżej w wirtualnych rankingach największej polskiej organizacji i w przyszłości przybliżenie do ewentualnego titleshota. Reprezentant Cross Fight Radom będzie się starał odbudować pozycję po ostatniej przegranej, z kolei Krakowiak po raz pierwszy w swojej karierze w KSW stanie przed tak poważnym wyzwaniem.

Wydaje mi się, że ta walka na pewno nie dotrwa do końcowego gongu i obaj panowie będą raczej szukać skończenia w swoich płaszczyznach. Sądzę, że górą w tym starciu będzie solidność i siła zawodnika z Lubelszczyzny, który prawdopodobnie będzie szukał obaleń i dobicia rywala ciosami w parterze. Biorąc pod uwagę, jak dobrym parterowcem jest Krakowiak, nie można wykluczyć, że na ziemi uda mu się poddać Kęsika, jednak sądzę, że to Czarek wyjdzie z tej walki zwycięsko. Tak, czy inaczej sądzę, że warto rozważyć obstawienie, że walka nie potrwa 15 minut. TYP: Cezary Kęsik, TKO, runda 2.

Cezary Kęsik: Adam, Maciej Ś, Bartosz, Igor, Arkadiusz, Hubert

Marcin Krakowiak: Krystian, Mateusz P

Albert Odzimkowski vs. Jason Radcliffe

Albert Odzimkowski: Maciej Ś, Bartosz, Mateusz P, Krystian, Arkadiusz, Hubert, Igor, Adam

Jason Radcliffe: 

Adam Tomasik vs. Oumar Sy

Adam Tomasik: Adam, Igor, Maciej Ś, Bartosz, Mateusz P

Oumar Sy: Hubert, Krystian, Arkadiusz

Podawajcie w komentarzach swoje typy!