THE WAR 2 – wyniki na żywo
Zapraszamy do śledzenia wyników gali THE WAR 2, czyli kibicowskiej gali na gołe pięsci. Wydarzenie dostępne będzie w systemie PPV.
Podczas The War 2 czekają nas dwa turnieje – 1 na 1 oraz 3 na 3. Będziemy też świadkami superwalk. Po raz pierwszy w starciu trzy na trzy zmierzą się także… kobiety. Nagrodą dla zwycięzcy turnieju 1 na 1 jest aż 50 tysięcy złotych.
Zmodyfikowane zasady nie przewidują parteru w turnieju 1 na 1. Zawodnicy będą toczyć pojedynki w K-1, dojdą także łokcie i uderzenia głową oraz ground & pound – czyli możliwość dobijania przeciwnika w parterze. Pojedynki będą rozgrywane w systemie 2 rundy po 2 minuty, trzecie starcie potrwa aż do rozstrzygnięcia. Parter (bez duszeń i dźwigni) będzie umożliwiony w SuperWalkach 1 na 1, gdzie zmierzą się m.in. TREVIS vs GROM. Ekipy będą miały z kolei możliwość dobijania rywali pięściami.
Galę będzie można zobaczyć w systemie PPV w cenie od 30,26 zł.
THE WAR 2 PPV
THE WAR 2 – wyniki:
Turniej 1 na 1:
Ćwierćfinały:
Szymon „SOŁI” Sołtys pok. Arkadiusz „ARAS” Dębiński przez TKO (kontuzja), Runda 1
Michał „KOMANDOS” Więcławski pok. Michał „KORNIK” Kornacki przez nokaut, Runda 2
Sergiusz Zając pok. Krystian „MŁODY GLEBA” Tołkaczewski przez TKO, Runda 1
Roger „FURIAT” Burjański pok. Mariusz „MARIO” Stecowiat przez TKO, Runda 2
Półfinały:
Szymon „SOŁI” Sołtys pok. Michał „KOMANDOS” Więcławski przez nokaut, Runda 3
Sergiusz Zając pok. Roger „FURIAT” Burjański przez nokaut, Runda 1
Finał:
Sergiusz Zając pok. Szymon „SOŁI” Sołtys – niezdolność rywala do walki
Turniej 3 na 3:
Półfinały:
GLADIATORZY pok. DEMONY
WARRIORS pok. WILKI
Finał:
GLADIATORZY vs. WARRIORS – z powodu kontuzji u GLADIATORÓW finał został przełożony na galę THE WAR 3
Superfight:
Michał “TREVIS” Jakubiec pok. Dawid “GROM” Rachwał przez TKO, Runda 1
Walka 3 na 3 kobiet:
DEVILS pok. BAD GIRLS
Zobacz także:
Kasjusz Życiński wyjawił, że Norman Parke odrzucił propozycję rewanżowego pojedynku na zasadach boksu. Takie starcie miało zorganizować FAME MMA podczas zbliżającej się jedenastej edycji.
Martin Lewandowski zapewnia, że każdy mistrz KSW był kuszony propozycją od największej organizacji na świecie. Lewandowski zapewnia, że nie każdy chce iść do UFC, bo w KSW jest dobra płaca i traktowanie.