Shamad Erzanukaev nie jest już w KSW! Ma ważne przesłanie do mistrza Bellatora!
Oficjalnie Shamad Erzanukaev (2-0) nie jest już zawodnikiem największej organizacji w naszym kraju. Młody prospekt zaskoczył swoim wpisem w mediach społecznościowych. Shamad nie zamierza czekać i już w tym momencie miał ważne przesłanie do mistrza organizacji Bellator.
Organizacja Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego poinformowała o zakończeniu współpracy z Shamadem.
Organizacja KSW informuje, że z dniem dzisiejszym rozwiązała kontrakt z Shamadem Erzanukaevem. Życzymy mu powodzenia w dalszej sportowej karierze.
Zobacz również
Erzanukaev w polskiej organizacji stoczył dwie walki. Debiut odnotował w grudniu 2021 roku na gali KSW 65, gdzie jednogłośną decyzją sędziów pokonał Bartosza Rewerę. Ostatni start Shamada miał miejsce, podczas KSW 77. Erzanukaev wtedy efektownie w drugiej odsłonie poddał Carla McCNally.
Erzanukaev ma przesłanie do mistrza Bellatora!
To dopiero zaskoczenie. Shamad Erzanukaev w mediach społecznościowych oznaczył organizację Ares FC i Brave CF, gdzie dał do zrozumienia, że tam będzie chętnie toczył następne pojedynki.
Teraz zaś wyszedł z ważnym przesłaniem do aktualnego mistrza organizacji Bellator – Sergio Pettisa.
Sergio Pettis, bądź gotowy. Mam dopiero 2:0, ale nadchodzę.
29-latek po tym jak przeszedł do organizacji Bellator stoczył pięć pojedynków z czego wszystkie wygrał – dwa zakończył efektownie przed czasem.
Zobacz także:
Dobrze widzicie! Żyła kontra Peszko! Piotr Żyła otrzymał propozycję walki od CLOUT MMA – jak podał portal TVP Sport, za walkę Żyła miałby otrzymać dwa miliony złotych! Rywalem skoczka miałby być były reprezentant Polski w piłce nożnej – Sławomir Peszko.
Nie tylko na ceremonii ważenia dochodziło do mocnych spięć. Jak się okazuje na backstage’u doszło do spięcia Roberta Maruszaka z Jackiem Murańskim. Maruszak to oczywiście były trener Mateusza i Jacka Murańskiego. Udało nam się porozmawiać z Robertem, który powiedział co się stało.
