Sędzia Łukasz Bosacki bohaterem żartu po UFC w Londynie: Jak on miał wygrać, jak walczył z dwoma Oezdemirami?
Polska duma sędziowania w MMA, czyli Łukasz Bosacki został bohaterem żartu po minionej gali UFC w Londynie. Polak sędziował między innymi starcie Paula Craiga z Volkanem Oezdemirem.
Starcie szwajcarsko-szkockie wygrał Oezdemir, a wg żartu, który viarolowo obiegł Twittera, były pretendent do tytułu mistrzowskiego w wadze półciężkiej wygrał tylko dlatego, że w klatce w tej walce było… dwóch Oezdemirów.
Więcej o gali UFC w Londynie, która odbyła się w minioną sobotę możecie dowiedzieć się TUTAJ -> UFC on ESPN+ 66 – wyniki, najlepsze akcje i bonusy [WIDEO]
Zobacz również
Łukasz Bosacki bohaterem żartu po UFC w Londynie
Volkan Oezdemir wygrał starcie z Paulem Craigiem jednogłośną decyzją sędziów, a punktujący to starcie nie mieli wątpliwości, który zawodnik był w oktagonie lepszy.
Jednak nie tylko dobra forma Szwajcara obiegła Twittera po tej gali. Jednym z bohaterów tej gali został polski sędzia – Łukasz Bosacki, który wizualnie jest nieco podobny do Szwajcara.
W jednym z żartów napisano bowiem:
“Jak do cholery Craig miał to wygrał, kiedy postawili na przeciw niego dwóch Volkanów Oezdemirów.”
Zobacz także:
Maciej Kawulski w programie Expert wypowiedział się o freak fightach, których nie brakowało parę lat temu w organizacji KSW. Jeden z właścicieli największej organizacji w naszym kraju jest zadowolony, że KSW nie bierze udziału w takim wyścigu.
Paweł Bomba już siedemnastego września w Arena Gliwice stoczy drugi pojedynek w mieszanych sztukach walki. ”Scarface” podczas High League 3 ma do wyjaśnienia duży konflikt z Amadeuszem ”Ferrarim” Roślikiem. Udało nam się porozmawiać z Bombą, który przy okazji odpowiedział na ostatnie słowa Normana Parke.
