MMA PLNajnowszeUFCŚwiadectwo wiary Beneila Dariusha: Prawdziwa wolność jest w Panu Jezusie Chrystusie!

Świadectwo wiary Beneila Dariusha: Prawdziwa wolność jest w Panu Jezusie Chrystusie!

Beneil Dariush (22-6-1) jeszcze nie tak dawno był bardzo bliski walki o mistrzowski pas w kategorii lekkiej. Ostatecznie plany się pokrzyżowały, ale ”Benny” dalej pozostaje ścisłą czołówką najlepiej obsadzonej wagi na całym świecie. Tym razem prezentujemy wam piękne świadectwo wiary Beneila w Króla Nieba i Ziemi – Jezusa Chrystusa. 

Dariush

34-latek jeszcze w 2022 roku mógł pochwalić się serią ośmiu zwycięstw z rzędu – w tym cztery zakończył przed czasem. Wielu kibiców było zaskoczonych ile jeszcze musi Beneil zrobić, aby dostać swoją szansę mistrzowską. Oczywiście było to spowodowane mniejszą medialnością zawodnika, który ostatecznie walki o pas się nie doczekał. W swojej serii Dariush pokonywał Tony Fergusona oraz naszego reprezentanta Mateusza Gamrota.

Kapitalną serię zwycięstw Dariusha zatrzymał Charles Oliveira. Miało to miejsce na UFC 289, gdy były mistrz UFC zakończył walkę pod koniec pierwszej odsłony. Dariush ostatnie starcie stoczył w grudniu, ale wtedy przegrał jeszcze szybciej, bo po minucie i 4-sekundach z rąk – Armana Tsarukyana.

Dariush: Wymagana jest cierpliwość, zaufanie i wiara!

Oto kolejne piękne świadectwo wiary czołowego zawodnika największej organizacji na świecie.

Beneil Dariush zaczął poznawać Pana Jezusa Chrystusa mając 22-lata – o czym powiedział w rozmowie z CBN.

Rzeczą, która mnie do Niego przyciągnęła, był On… [czytasz] pisma święte i [widzisz], że On nie miał złamania i wszystkich rzeczy, które ja mam, a o których wiem, że są złe… a na dodatek jest gotów oddać za nas swoje życie (…) Rozumiem, co to znaczy nadstawić drugi policzek i kiedy nadejdzie właściwy czas, po prostu [trzeba] znać różnicę. Robimy to, co Bóg nam każe, więc jeśli muszę służyć i nadstawiać drugi policzek, to będę to robił. Jeśli muszę być dzikusem, będę nim (…) Patrzę na osobę stojącą naprzeciwko mnie, z którą będę walczył – takie samo marzenie jak ja. Prawdopodobnie ma rodzinę tak jak ja, próbuje ją wspierać, próbuje ułożyć sobie życie. Muszę po prostu zdać sobie sprawę, że jestem na polu bitwy i tych samych ludzi, z którymi walczę, powinienem kochać.

Oto co powiedział Dariush tuż po zwycięstwie z naszym reprezentantem Mateuszem Gamrotem.

To może być najważniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek usłyszycie: istnieje prawdziwa wolność, wolność, której nikt nie może wam odebrać w imię Jezusa Chrystusa, Syna Bożego. Nigdy o tym nie zapominaj. Jeśli pamiętasz jedną rzecz, którą mówię, pamiętaj o tym

Dariush też wspominał o bardzo ciężkich sytuacjach w karierze zawodowej. Był już bliski zaskończenia kariery, ale trwał w bliskiej relacji z Bogiem. Beneil zaparł się samego siebie – postanowił zaufać w pełni i być cierpliwy – co przyniosło jak mówi łaskę!

Przez dwa lata nie odniosłem zwycięstwa. Miałem porażkę, remis i przegraną. Przeżywałem najtrudniejszy okres. Byłem na skraju przejścia na emeryturę. Pamiętam, że rozmawiałem z Panem, a On mówił do mnie tylko o pustyni. Mówił mi o pustyni. I o tym, że trzeba być cierpliwym. I zostałem na tej pustyni przez dwa lata, to były ciężkie dwa lata. I z tej pustyni jestem teraz tutaj. Jestem numerem trzy na świecie, prawdopodobnie dostanę szansę na tytuł. Boży czas i Boża łaska nie są twoim czasem i nie są tym, czego chcesz. To jest lepsze niż to, czego chcesz. Wymagana jest cierpliwość, zaufanie i wiara. Byłem taki zły, stary. Trenowałem i jeśli tylko dotknąłem podbródka, upadałem. Coś było nie tak z moim podbródkiem. W tym momencie pomyślałem, że jestem skończony. Przejście z tego punktu do miejsca, w którym jestem teraz, to łaska.

Można również zobaczyć materiał poniżej:

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis