Nagrody MMA.pl 2019 POLSKA: Nokaut roku #2 – Dawid Śmiełowski efektownie odwraca losy pojedynku [WIDEO]

„Nokaut roku”

Drugie miejsce w kategorii „Nokaut roku” w polskim MMA wędruje do Dawida Śmiełowskiego za  nokaut na Damianie Zorczykowskim podczas gali Babilon MMA 11 w Radomiu!

Do pojedynku w kategorii piórkowej doszło 13 grudnia 2019 roku na gali Babilon MMA 11 w Radomiu. Niedawny pretendent do mistrzowskiego pasa Babilon MMA podejmował niepokonanego rywala.

Damian Zorczykowski szybko ruszył po obalenie. Najpierw docisnął rywala do siatki, a potem udało mu się go przewrócić. Będąc z góry zadawał ciosy, obijał też łokciami korpus przeciwnika. Po powrocie do stójki wyższy o 17 cm Śmiełowski trafił dwoma ciosami. Zorczykowski znalazł się na deskach, lecz szybko się pozbierał. Pod koniec rundy ponownie zaliczył też skuteczne obalenie.

W kolejnej rundzie na mocny cios Śmiełowskiego jego przeciwnik odpowiedział kolejnym obaleniem. Choć nie kontrolował to później ponownie sprowadził przeciwnika do parteru. Zorczykowski uzyskał dosiad i bił mocne ciosy z góry. Później Zorczykowski raz jeszcze przewrócił „Królika”. Ten zaś w końcowych sekundach próbował z pleców  zapiąć trojkąt nogami.

Decydującą rundę Śmiełowski zaczął zdecydowanie. Spychał rywala na siatkę i kilkukrotnie mocno go trafił. Popełnił jednak błąd, po którym sam znalazł się na plecach. W późniejszej akcji Zorczykowski potrafił też efektownie wynieść rywala. Na nieco ponad minutę przed końcem walka ponownie wróciła do stójki. Po ciosie Śmiełowskiego rywal znalazł się na deskach. „Królik” bił kolejne, lecz jego przeciwnik zdołał wstać i uciec na drugi koniec klatki. Wtedy Śmiełowski rozpędził się i trafił idealnie latającym kolanem kończąc walkę.

Drugie miejsce w kategorii „Nokaut roku” w polskim MMA wędruje do Dawida Śmiełowskiego za  nokaut na Damianie Zorczykowskim podczas gali Babilon MMA 11 w Radomiu!

Do pojedynku w kategorii piórkowej doszło 13 grudnia 2019 roku na gali Babilon MMA 11 w Radomiu. Niedawny pretendent do mistrzowskiego pasa Babilon MMA podejmował niepokonanego rywala.

Damian Zorczykowski szybko ruszył po obalenie. Najpierw docisnął rywala do siatki, a potem udało mu się go przewrócić. Będąc z góry zadawał ciosy, obijał też łokciami korpus przeciwnika. Po powrocie do stójki wyższy o 17 cm Śmiełowski trafił dwoma ciosami. Zorczykowski znalazł się na deskach, lecz szybko się pozbierał. Pod koniec rundy ponownie zaliczył też skuteczne obalenie.

W kolejnej rundzie na mocny cios Śmiełowskiego jego przeciwnik odpowiedział kolejnym obaleniem. Choć nie kontrolował to później ponownie sprowadził przeciwnika do parteru. Zorczykowski uzyskał dosiad i bił mocne ciosy z góry. Później Zorczykowski raz jeszcze przewrócił „Królika”. Ten zaś w końcowych sekundach próbował z pleców  zapiąć trojkąt nogami.

Decydującą rundę Śmiełowski zaczął zdecydowanie. Spychał rywala na siatkę i kilkukrotnie mocno go trafił. Popełnił jednak błąd, po którym sam znalazł się na plecach. W późniejszej akcji Zorczykowski potrafił też efektownie wynieść rywala. Na nieco ponad minutę przed końcem walka ponownie wróciła do stójki. Po ciosie Śmiełowskiego rywal znalazł się na deskach. „Królik” bił kolejne, lecz jego przeciwnik zdołał wstać i uciec na drugi koniec klatki. Wtedy Śmiełowski rozpędził się i trafił idealnie latającym kolanem kończąc walkę.