MMA PLNajnowszeKSWKSW 66: Marian Ziółkowski po wyrównanej walce pokonał Borysa Mańkowskiego i pozostał mistrzem

KSW 66: Marian Ziółkowski po wyrównanej walce pokonał Borysa Mańkowskiego i pozostał mistrzem

Marian Ziółkowski (24-8-1, 1 N/C) pokonał Borysa Mańkowskiego (22-9-1)  jednogłośną decyzją w walce wieczoru gali KSW 66 o pas wagi lekkiej.

KSW 66 Marian Ziółkowski

Pojedynek nieźle zaczął Mańkowski. “Tasmanian Devil” napierał do przodu z ciosami. Szukał skrócenia dystansu. Docisnął mistrza do siatki, ale ten zdołał się wyswobodzić. Ziółkowski wyprowadził serię ciosów. Pretendent z kolei po raz kolejny docisnął go do siatki. Przy rozerwaniu Mańkowski próbował jeszcze wysokiego kopnięcia. W dystansie końcówkę rundy lepiej prowadził Ziółkowski bijąc ciosy proste.

Ziółkowski świetnie pracował niskimi kopnięciami i ciosami prostymi. Jeśli nie na głowę to umieszczał swoje ciosy również na korpusie rywala. Mańkowski był jednak w stanie wypadać do przodu z ciosami. Zawodnik Czerwonego Smoka zepchnął rywala na siatkę, efektownie wyniósł i obalił. Mańkowski świetnie bił łokciem z góry. Były mistrz wagi półśredniej znakomicie kontrolował swojego przeciwnika.

Początek trzeciej rundy należał do Ziółkowskiego. “Golden Boy” znakomicie korzystał z ciosów prostych i lowkicków. Pretendent odczuwał te kopnięcia i poszukał klinczu. Nie utrzymał go jednak długo. Ziółkowski na środku klatki miał przewagę i rozsądnie punktował przeciwnika. Reprezentant WCA Fight Team był precyzyjny w swoich akcjach. Mimo wszystko Mańkowski również w tej odsłonie był w stanie trafiać.

W czwartej rundzie Mańkowski popisał się świetnym obaleniem nurkując pod ciosem. Ziółkowski stosunkowo szybko się podniósł, ale nadal był trzymany przez rywala. W końcu całkiem się wyswobodził. Mistrz wrócił do punktowania przeciwnika w stójce. Znakomicie pracował swoim lewym prostym. Mańkowski ruszył ofensywnie z ciosami w końcówce i docisnął rywala do siatki.

Ziółkowski zajął miejsce w środku klatki. Bił kolejnymi ciosami. Świetna praca bokserska w jego wykonaniu. Mańkowski z czasem też ruszył do przodu. “Tasmanian Devil” miał jednak problem ze znalezieniem odpowiedniego dystansu. W końcu udało mu się złapać mistrza pod siatką i popracować w klinczu. Obijał rywala kolanem. Nie udało mu się jednak sprowadzić walki do parteru. Ziółkowski uwolnił się i w stójce kontynuował swój dobrą pracę.

Sędziowie byli jednomyślni. Wszyscy punktowali tak samo – 48-47 dla Mariana Ziółkowskiego.

Zobacz także:

Rzucił FEN dla KSW 66! Paweł Jóźwiak wściekły: Dożywotnio skreślony! Co wy na to?

W dniu dzisiejszym działo się wiele wokół najbliższej gali KSW, najpierw wypadł Tomasz Romanowski z powodów zdrowotnych, a następnie ogłoszone zastępstwo, którym jest Robert Maciejowski (5-3-1). Jednak pojawiły się wcześniej nieujawnione informację ze strony FEN!

Prokuratura złożyła zażalenie w sprawie “Słowika”! Warszawski sąd podjął decyzję! Widzieliście?

Czy nowy boss MMA-VIP pozostanie na wolności? Warszawski sąd podjął decyzję w sprawie zażalenia prokuratury odnośnie Andrzeja Z. ps. “Słowika”.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis