David Zawada przed walką w UFC: Ja zawsze szukam nokautu! [WIDEO]

David Zawada (17-5) już szesnastego stycznia stoczy swój czwarty pojedynek w największej organizacji na świecie. ”Sagat” w Abu Dhabi zmierzy się z solidnym Ramazanem Emeevem (19-4).

David Zawada przystępując do ostatniego pojedynku miał świadomość, że ewentualna przegrana może mu zagwarantować zwolnienie. ”Sagat” w listopadzie poprzedniego roku wystąpił w Moskwie. Na UFC on ESPN+21 czekało go wyzwanie w postaci kuzyna Khabiba Nurmagomedova. Zawada zaskoczył wszystkich już w pierwszej rundzie (trójkątem nogami) poddając debiutującego w organizacji Abubakara Nurmagomedova. Za ten występ Zawada zgarnął następny bonus! 

Zawada: Jak da mi szyję czy rękę to go uduszę!

Udało nam się porozmawiać z Davidem Zawadą (17-5), który szesnastego stycznia stoczy swój następny pojedynek w UFC. 30-latek zapewnia, że zawsze szuka okazji na znokautowanie rywala.

Ja zawsze szukam nokautu, bo lubię nawet oglądać fajne nokauty. Jak da mi szyję czy rękę i mam szansę to go uduszę/poddam. To jest MMA tu się liczy jak najszybsze zwycięstwo, bo chce szybko trafił do TOP 10.

”Sagat” ma też świadomość, że zbliżającą się walka będzie dla niego mocnym wyzwaniem.

Tak oglądałem jego walki. Ja go osobiście też poznałem jak walczyłem w Rosji z Abubakarem Nurmagomedovem. Wtedy on też walczył i przegrał. Zobaczyłem, ale to jest inaczej zobaczyć później walkę w telewizji. Nie była to techniczna walka, bardziej w klinczu i parterze. Ostatnią walkę widziałem, walczył z chłopakiem tutaj z Niemiec i muszę powiedzieć, że ten debiutant dobrze się pokazał. Pokazał, że w stójce Ramazana można pokonać, bo go już w pierwszej rundzie ładnie trafił kolanem. Widziałem też, że Emeev ma mocne zapasy. Każdy wojownik z Dagestanu je ma, wiem bo trenują u nas w klubie też.

Cała rozmowa poniżej:

Bez wątpienia Ramazan Emeev (19-4) to zawodnik, który postawi twarde warunki. Były mistrz M-1 Global jeszcze niedawno aspirował do debiutu w oficjalnym rankingu amerykańskiego giganta. Zapał ”Goretsa” zatrzymał Anthony Rocco Martin.