Alberto chętny na walkę z Piotrem Szeligą! Raper podważa umiejętności “Szeliego”!
Alberto Simao na kanale ”Ebe Ebe” odpowiadał na pytania widzów. Popularny raper nie pierwszy raz wypowiedział się o potencjalnym starciu z Piotrem Szeligą. Alberto zapewnia, że jest chętny.
Alberto szykuje się do debiutu w mieszanych sztukach walki. Nastąpi to czwartego czerwca na High League 3 w Ergo Arenie, gdzie zmierzy się z Marcinem Dubielem. Będzie to main event.
”Szeli” do starcia z Alberto nawoływał już w kwietniu.
@alberto_blackboy_ Słyszałem, że szukasz przeciwnika, wiec bez Spiny zgłaszam swoją gotowość oczywiście po „Pałce”
. Bo są rzeczy ważne i ważniejsze tera jest Norman a później możemy się ponapi*rdalać hehe
Zasady, jakie chcesz MMA, K1, lethwei, Muay Thai, jesteś pewnie z pół metra wyższy
, wiec tutaj zasady to mi są obojętne
Zobacz również
Alberto o walce z Szeligą: Wirtuozem nie jest!
Alberto na kanale ”Ebe Ebe” wypowiedział się o potencjalnej walce z Piotrem Szeligą. Raper również krótko skomentował ostatni pojedynek ”Szeliego” z doświadczonym Normanem Parke.
Teraz jeszcze tym bardziej, jest porozbijany po walce z Parke. Coś by się ugrało. Wirtuozem nie jest.
Całe nagranie poniżej:
Szeliga w rzymskiej klatce zmierzył się z Normanem Parke. Zawodnik pochodzący z Dębicy ruszył na przeciwnika z szarżą ciosów, lecz było to zdecydowanie za mało. Parke świetnie się bronił. Dodatkowo były zawodnik UFC był szybszy, a jego uderzenia robiły wrażenie. W drugiej rundzie Norman obalił i szybko znalazł dogodną pozycję, aby zakończyć walkę przed czasem.
Zobacz także:
Paweł Tyburski w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim wypowiedział się o potencjalnej walce z Normanem Parke. ”Tybori” jest chętny, aby takie zestawienie odbyło się w formule MMA. To nie koniec, bo Paweł jest przekonany, że ma spore szansy, aby wygrać taki pojedynek.
Khabib Nurmagomedov bardzo ostro wypowiedział się o aktualnej sytuacji Caina Velasqueza, który przebywa w areszcie po próbie wymierzenia samosądu na mężczyźnie, który miał wielokrotnie molestować jego córkę.
