Pierwsze słowa Bonusa BGC po przegranej: Ja byłem delikatnie tylko odcięty, ale kontaktowałem!
Są pierwsze słowa Piotra Witczaka (0-6) po przegranej na MMA VIP 4. ”Bonus BGC” w rozmowie z ”najlepszą polską dziennikarką” skomentował szybką przegraną z Damianem Naganą. Popularny ”Łazarski Gladiator” na gali Marcina Najmana nie przerwał fatalnej serii.
Witczak wyprowadzał ciosy, ale większość nie doszło do skutku. Nagana dochodził do głosu i wyglądało to zdecydowanie lepiej. W pewnym momencie po mocnym ciosie ”Bonus BGC” padł na deski. Sędzia szybko przerwał walkę, a Piotr standardowo się nie zgadzał.
Bonus BGC: Zdecydowanie za szybko przerwał!
Piotr Witczak tuż po walce również nie zgadzał się z przerwaniem sędziego. ”Bonus BGC” uważa, że Piotr Michalak przerwał jego walkę za szybko.
Zdecydowanie za szybko przerwał. Wiadomo taka jest rola sędziego, że to on decyduje kiedy. Ja byłem delikatnie tylko odcięty, ale kontaktowałem. Mogło się tam wszystko zdarzyć, broniłem się, szkoda, za szybko. Ja chciałem do tego na spokojnie podejść, żeby 3-rundy na pełnym dystansie polecieć. Żeby na punkty to wygrać. Trafił raz, delikatnie mnie zamiotło, straciłem równowagę, i sędzia szybko przerwał (…) Dziękuję mojemu narożnikowi, fajnie rozgrzewkę zrobiliśmy, wszystko było zaje**iście, ale mówię… Nie przewidziałem tego, że mnie tak trafi, wiadomo to jest taki sport. Żyje się dalej (…) Wcześniej się tym przejmowałem, bo naprawdę mi zależało żeby to mega zaj**iście wyglądało, żebym już z ”Japczanem” wygrał. Emocje wzięły górę. Postanowiłem, że teraz przejmować się nie będę – co ma być to będzie. Takie jest życie, trzeba to wziąć na klatę i żyć dalej.
Zobacz także:
Nie wiemy czy jesteście fanami tego typu programów, ale w Familiadzie oglądaliśmy pytanie o polskie kobiece MMA! Odpowiedzi uczestników zaskoczyły!
Po świetnym występie na gali UFC 272, Rafael dos Anjos chce walki z Conorem McGregorem! Były mistrz wagi lekkiej chciałby doprowadzić w końcu do potyczki z Irlandczykiem, która była już planowana na galę UFC 196.