Kazimierz Marcinkiewicz przed debiutem w sportach walki: Jeśli chodzi o sport, to niczego nie można mi zarzucić
Były premier Rzeczpospolitej Polskiej Kazimierz Marcinkiewicz przygotowuje się do swojego debiutu w formule bokserskiej, który odbędzie się w czerwcu na charytatywnej gali braci Collins. Były prezes Rady Ministrów w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl opowiedział o czekającym go wyzwaniu.
Charytatywna gala Collins Charity Fight Night odbędzie się 2 czerwca w legendarnej restauracji Champions w hotelu Marriot w Warszawie, gdzie odbywała się pierwsza gala KSW.
Marcinkiewicz zmierzy się tam z jednym z organizatorów – Rafałem Collinsem. Na tej samej imprezie wystąpią m.in. Liber, DJ Decks, Albert Sosnowski czy Joanna Jędrzejczyk.
Kazimierz Marcinkiewicz przed debiutem w sportach walki: Jeśli chodzi o sport, to niczego nie można mi zarzucić
Marcinkiewicz uważa, że każdy człowiek powinien promować sport, a boks jako szlachetna dyscyplina sportu jest doskonałą formą ruchową dla każdego:
“Uważam, że boksować wypada każdemu. To piękny sport, w dodatku olimpijski. Nie widzę zatem w tym nic zdrożnego. Niepojęte jest dla mnie za to coś innego. To, że politycy nie uprawiają sportu i nie promują zdrowego stylu życia oraz ekologii. To jest dopiero wstyd. Takich wstydów na polskiej scenie politycznej chodzi zresztą cała masa. Jeśli chodzi o sport, to niczego nie można mi zarzucić. A boks może i jest okładaniem się po twarzach i ciele, ale naprawdę szlachetnym. Do tego trzeba naprawdę sporo techniki.”
Na dodatek były premier zaznacza, że nie przejmuje się wyrazami krytyki, który zapewne spotka nawet i portal MMA.PL za publikację tego wpisu:
“Złośliwość ludzka mnie kompletnie nie interesuje. Co mnie to obchodzi, że ktoś napisze, że Marcinkiewicz jest łysy, chudy albo przegrany? Jestem szczęśliwym, radosnym człowiekiem. Mam udane życie, a przede mną jeszcze cała masa wyzwań. Kompletnie mnie nie rusza, że będą mnie wyzywać ludzie, którzy mnie nie znają.”
Cała rozmowa do sprawdzenia -> TUTAJ.
Zobacz także:
Kasjusz Życiński pojawił się we wczorajszym cage’u przed jubileuszową 10-edycją FAME MMA. Michał ”Boxdel” Baron jeden z właścicieli freakowej organizacji postanowił zapytać ”Don Kasjo” o Gamrota.
Powrót do przeszłości! Martin Lewandowski jeden z właścicieli KSW wrócił pamięcią do 2008 roku, gdy Alexander Gustafsson (18-7) wszedł w zastępstwo i uratował start Krzysztofa Kułaka (31-18-1) na gali w Dąbrowie Górniczej.
Mirosław Okniński w mediach społecznościowych zdradził, że postanowił wyrzucić Pawła Trybałe z klubu Akademia Sportów Walki Wilanów. Powód? Szczegóły mamy poznać już w najbliższych dniach.