Załęcki ostro po telefonie Don Kasjo: Małe piąstkówki! Jak nie, to będę to z nim wyjaśniał na ulicy!
Wczoraj odbył się program ”High League 6 Rundki Extra”, a gośćmi programu byli Denis ”Bad Boy” Załęcki, Denis Labryga oraz Mateusz ”Don Diego” Kubiszyn. W pewnym momencie do studia zadzwonił Kasjusz Życiński i doszło do mocnej rozmowy. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości dojdzie do starcia Załęckiego z ”Don Kasjo”.
Załęcki najbliższy pojedynek stoczy osiemnastego marca na High League 6 w Katowicach. ”Bad Boy” w boksie w małych rękawicach zmierzy się z Pawłem ”Tyborim” Tybruskim.
Denis ostro o Kasjuszu Życińskim wypowiadał się już w przeszłości.
Najbardziej nie lubię właśnie ”Don Kasjo”. No nie lubię księżniczki. Do każdego się spina, nikt nie potrafił mu nigdy normalnie odpowiedzieć, także czekam do pierwszego spotkania. Zaczął się źle o mnie wypowiadać. Już nie pamiętam dosłownie co, musiałbym sobie jego wywiady wcześniejsze znowu obejrzeć, bo mnie naprawdę nie interesuje ten człowiek w ogóle. Już nie pamiętam jak to się wzięło, ale bardzo brzydko się odezwał później do mnie mówił, że jestem ”P*** Załęcki” i tak dalej. Tego mu nie daruję. Nie będzie mnie gość publicznie obrażał co drugie słowo, także no k****… Pierwsze lepsze spotkanie i będzie przepraszał, będzie klękał na kolanach i będzie przepraszał! To gwarantuję i mogę dać słowo.
Załęcki komentuje!
Denis Załęcki w rozmowie z portalem FanSportu.pl skomentował telefon od Kasjusza Życińskiego.
Zrobił z siebie kretyna i tyle w temacie. Zawsze szuka atencji. Nikt go teraz nie chce – wiadomo, musiał mnie zaczepić osobę najbardziej medialną. Ja nie zejdę z wagi, ważę teraz 117 kg, nie będę zbijał poniżej 100. Ja mogę maksymalnie do 110 i tyle w temacie (…) Oczywiście, że chcę walki, ale tylko na małe piąstkówki. Jak nie, to będę to z nim wyjaśniał na ulicy. Za bardzo mnie obraził, ja mu tego nie wybaczę. Przesadził, ja mu tego nie odpuszczę. Nikt mnie nie obraził w taki sposób, jak obraził mnie ”Don Kasjo”. Na pewno tego pożałuje. Będę załatwiał to sam na sam. Zajebi*** honorówkę i tyle.
Zobacz także:
Jeden z najpopularniejszych freak fighterów w Polsce – Denis Załęcki nie współpracuje już z trenerem Mirosławem Oknińskim. Decyzję o przerwaniu treningów w klubie najbardziej medialnego trenera w polskim MMA “Bad Boy” wytłumaczył we wczorajszym programie Rundki promującym nadchodzącą galę High League 6.
Na kanale Artura Przybysza pojawiła się rozmowa z Martinem Lewandowskim. Artur postanowił wymienić trzech zawodników – Hectora Lombarda, Lyoto Machidę oraz Andersona Silvę i zapytać jednego z właścicieli KSW kto z tej listy były jego wymarzonym przeciwnikiem Khalidova.