Władimir Kliczko o wojnie w Ukrainie: Wchodzą do naszych domów i zabijają nas. Potrzebujemy już teraz wszystkiego!
Władimir Kliczko pozostał w Ukrainie i walczy o zachowanie niepodległości swojego kraju wobec ataku wojennego Rosji. W najnowszym wywiadzie ze Sky Sports przedstawił makabryczne szczegóły ostatnich dni.
W rozmowie z Robem Dorsettem, Kliczko pochwalił zachodni świat za wsparcie Ukrainy w wojnie z Rosją, ale przyznał także, że potrzebna jest dalsza pomoc, bowiem w jego kraju zaczyna już brakować wszystkiego, co niezbędne jest do życia.
Władimir Kliczko o wojnie w Ukrainie: Wchodzą do naszych domów i zabijają nas. Potrzebujemy już teraz wszystkiego!
„Wchodzą do naszych domów i zabijają nas, zabijają mężczyzn, kobiety i dzieci. To najbardziej niehumanitarne rzeczy, które może zrobić człowiek. Ale w pewnym sensie dalej jesteśmy razem i się wspieramy.
Demokratyczny świat stoi murem za nami, ale jeśli ta wojna nie zakończy się na Ukrainę, to rozszerzy się na inne kraje. Zatrzymanie tej wojny, tej agresji Rosji jest kluczowe. Nie ma czasu na wahanie się, trzeba to zrobić szybko.
To niewyobrażalne, co dzieje się teraz w tym pięknym kraju, jestem dumny z moich rodaków, jestem dumny z jedności świata wobec tej agresji, ale my dalej potrzebujemy pomocy. Brakuje nam już wszystkiego.” – skwitował Władimir Kliczko.
Zobacz także:
Po gali KSW 67 w Warszawie przyznano kilka bonusów. Wybrano najlepszy nokaut, poddanie oraz walkę podczas tego wydarzenia.
Łukasz Jurkowski postanowił zareagować! ”Juras” nie zgadza się z zachowaniem największej organizacji na świecie, która próbuje ratować pojedynek Alexandra Volkova (34-9). Rosjanin miał wystąpić w walce wieczoru UFC w Londynie.
Marcin Różalski za pomocą mediów społecznościowych skomentował sytuację, która panuje u naszych sąsiadów. W czwartek nad ranem Rosja zdecydowała zaatakować Ukrainę.