Wardęga zabiera głos w sprawie problemów High League: Składali mi wyższą ofertę niż FAME…
Sylwester Wardęga popularny twórca internetowy w naszym kraju zabrał głos w sprawie problemów freakowej organizacji High League. Wardęga zdradził, że dostał od nich lepszą finansowo ofertę od FAME MMA, ale postanowił odmówić – zdradził też powód. Sylwester powiedział również, że w aktualnej sytuacji swój czas może mieć PRIME SHOW MMA.
Przypomnijmy, że High League 7 miało się odbyć siedemnastego czerwca w Krakowie. ”Nowe oblicze freak fightów” – tak nazwano wspomnianą edycję. Powód? Grand prix, które zapowiadało się ciekawie.
Ogłoszonymi uczestnikami turnieju byli Jacek ”Muran” Murański, Tomasz ”Szalony Reporter” Matysiak, Marcin ”El Testosteron” Najman, Mariusz ”Super Mario” Sobczak, Jakub ”Japczan” Piotrowicz, Dariusz ”Daro Lew” Kazmierczuk, Kacper ”Ludwiczek” Bociański oraz Piotr Lizakowski.
Wardęga zabiera głos!
Oto co powiedział Sylwester Wardęga po informacji, która obiegła internet. Mowa oczywiście o problemach High League.
Zobaczymy, jak się sprawa potoczy i kto przejmie zakontraktowanych zawodników, ale uważam, Prime ma teraz swój czas (…) Jak zostawałem prowadzącym w FAME, czyli styczeń 2022, to High League składało mi wyższą ofertę, ale że dostałem wtedy informacje, że coś tam ich badają, to wybrałem tą tańszą i poszedłem do FAME. Wychodzi chyba na to, że to była dobra decyzja.
Zobacz także:
Kolejne zwycięstwo Pawła Pająka! Trzeba przyznać, że wygląda to coraz lepiej i nasz reprezentant co ważne robi postępy. Pająk wczoraj udanie obronił pas na terenie Tajlandii. Oczywiście w narożniku, aby pomóc i wesprzeć brata pojawił się znany podróżnik i uczestnik gal freakowych – Piotr Pająk.
W niedzielę w Chorwacji, a dokładnie w Zagrzebiu odbyła się gala Fight Nation Championship 11, a w karcie walk pojawiło się paru obecnych i byłych zawodników KSW.