Vyacheslav Datsik zaczyna pierwsze sparingi po wyjściu z więzienia [WIDEO]
Vyacheslav Datsik (10-15) niedawno opuścił więzienie i zapowiada powrót do klatki. Za krnąbrnym zawodnikiem są już pierwsze sparingi.
Datsik od dawien dawna miał problemy psychiczne. Cechowały go poglądy neofaszystowskie, uważał się też za syna pogańskiego bóstwa Swaroga. Do więzienia trafił w 2007 roku. Tam zdiagnozowano u niego schizofrenię i przeniesiono go do szpitala psychiatrycznego. Datsik uciekł jednak przez dziure w ogrodzeniu. Nielegalnie znalazł się w Norwegii, gdzie przez pewien czas również przebywał w więzieniu za propagowanie nazizmu. W końcu został jednak deportowany do Rosji, aby odsiedzieć resztę wyroku. W 2016 roku wyszedł z zakładu karnego i powrócił do niego… po trzech miesiącach. Tym razem powodem była seria ataków na… prostytutki i domy publiczne w St. Petersburgu.
Teraz po 2,5 letniej odsiadce 42-letni już zawodnik ponownie wyszedł na wolność. Natychmiast wyzwał do walki innego zawodnika z kryminalną przeszłością Alexandra Emelianenko (28-7-1). Młodszy brat Fedora ma jednak obecnie swoje problemy po tym, gdy staranował inne samochody jadąc pod wpływem.
Na miejsce swoich treningów Datsik wybrał obecnie gym prowadzony przez Maxima Novoselova (7-2-1). “Mad Max” to równiez postać z “bogatą” przeszłością. Łącznie odsiedział za kratkami 14 lat, z czego 11 za zabójstwo.
Jako zawodnik był znany m.in z tego, że w debiucie znokautował przyszłego mistrza UFC Andreia Arlovskiego (27-18, 1 N/C). Znany był z “szalonego” stylu walki, zdarzały mu się też porażki przez dyskwalifikacje.