MMA PLNajnowszeUFCUFC Fight Night: Fares Ziam pewnie wypunktował Figlaka! Nieudany debiut Polaka!

UFC Fight Night: Fares Ziam pewnie wypunktował Figlaka! Nieudany debiut Polaka!

Fares Ziam (13-4) zaprezentował się z naprawdę świetnej strony! Zawodnik publiczności pokonał debiutującego w UFC – Michała Figlaka (8-1) zapewniając mu pierwszą przegraną w rekordzie. ”Smile Killer” wygrał pewną jednogłośną decyzją sędziów.

26-latek swój debiut zawodowy odnotował w 2018 roku. Już w trzeciej zawodowej walce Michał pojawił się w prestiżowej organizacji Cage Warriors. W ostatnim pojedynku na wyspach widzieliśmy starcie z byłym mistrzem. Figlak jednogłośną decyzją sędziów pokonał Agy Sardari.

Reprezentant Francji przed starcie z Polakiem odnotował cztery walki w UFC. Dwie udało się zwyciężyć. Warto zaznaczyć, że Ziam ma epizod związany z Polską. Mowa o walce na Absolute Championship Berkut 46 w Olsztynie, gdzie szybko musiał uznać wyższość Viskhana Magomadova.

Pewne zwycięstwo Francuza!

Michał od razu ruszył i narzucił presję. Ziam od razu odpowiadał kopnięciami niskimi oraz middel kickami. Figlak po kolanie przeszedł do klinczu, ale szybko został obalony. Polak wstał do stójki i dobrze pracował ciosami na tułów. W końcówce klincz, gdzie obaj pracowali nad sprowadzeniem. Niestety, to Figlak wylądował na plecach. Polak był bliski zaskoczenia w ostatnich sekundach, gdy spróbował techniki kończącej (balacha). Ziam wyprowadził łokieć, po którym pojawiło się rozcięcie.

Fares często ciosami wyprzedzał zamiary Figlaka. Francuz pracował obalił, ale Polak szybko próbował chwycić za nogę. Ostatecznie ”Simile Killer” był z góry i obszedł pozycję. 25-latek był aktywny – pracując cały czas ciosami z góry. Walka wróciła do stójki, gdzie Francuz trafił straszliwie mocnym obrotowym łokciem. Nasz reprezentant walczył o przetrwanie. Rywal zdobył dosiad, ale szybko go stracił.

W trzeciej rundzie Fares Ziam ponownie górował w stójce. Dodatkowo obalenie. Polak próbował jeszcze szukać balachy, ale była ona daleka od celu. Na nieco minutę przed końcem Figlak miał największą szansę, bowiem był za plecami, a następnie w dosiadzie, lecz niestety stracił pozycję. Ziam do końca pracował z góry.

Zobacz także:

UFC Paryż: Zaskoczyła! Twerkowanie podczas ceremonii ważenia! [WIDEO] Widzieliście?

Ailin Perez (7-1) już dzisiaj zadebiutuje w największej organizacji na świecie. Reprezentantka Argentyny zaskoczyła swoim zachowaniem podczas ceremonii ważenia.

Pierwsze słowa ”Don Diego” po wielkim zwycięstwie! Wskazał kolejnego potencjalnego rywala! Dobre rozwiązanie?

Mateusz Kubiszyn znów pokazał się z kapitalnej strony w organizacji GROMDA. Tym razem na 10 edycji przełamał mocnego Vasyla Halycha. ”Don Diego” tuż po walce w rozmowie Maciejem Turskim zdradził z kim chciałby się zmierzyć w kolejnym pojedynku.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis