UFC 225: Sergio Pettis pokonuje Josepha Benavideza niejednogłośną decyzją [WIDEO]
Po 15-minutowej walce Sergio Pettis (17-3) pokonał Josepha Benavideza (25-5) w pojedynku czołowych zawodników kategorii muszej na UFC 225 w Chicago.
Od początku pojedynku do mocnego ataku ruszył Benavidez, atakując rywala mocnymi lowkickami. Sam jednak nadział się na mocny cios rywala i przez moment chwiał się na nogach. Doświadczony zawodnik przezwyciężył jednak chwilę słabości, a po chwili zdołał nawet obalić rywala. Pettis zdołał jednak powrócić do stójki. Benavidez wywierał presję, jednak młodszy z braci Pettis bił bardzo niebezpieczne ciosy proste w kontrze. Po przechwyceniu kopnięciu przez Benavideza walka trafiła na moment do klinczu. Zawodnicy zakończyli jednak rundę na środku oktagonu.
Here is Pettis dropping Benavidez in the first
📹: UFC#UFC225 pic.twitter.com/HOLEXfMcBi— Michael Allardyce (@mikedyce) June 9, 2018
W drugiej rundzie Benavidez ponownie ruszył do ataku. Ponownie otrzymał dość mocny cios w kontrze. Następnie spróbował klinczu i obalenia za jedną nogę, ale próba ta nie przyniosła powodzenia. Z kolejnego klinczu również nie udało mu się sprowadzić rywala. Benavidez szukał efektownych rozwiązań w stójce i jeszcze dwukrotnie bezskutecznie próbował szukać obaleń z klinczu.
Tradycyjnie na początku rundy Benavidez zaatakował. Potrafił kilkukrotnie mocno trafiać Pettisa. Ten odpowiadał natomiast prostymi bitymi z kontry. Mieliśmy w jego wykonaniu także próbę gilotyny. Benavidez ruszał mocno do przodu zdając sobie sprawę z tego, że walka może być bardzo bliska. Udało mu się nawet na moment sprowadzić walkę do parteru, jednak nie skontrolował przeciwnika. Końcówka rundy to ciekawa wymiana ciosów.
OKAY JOE B! @JoeJitsu #UFC225 pic.twitter.com/nOVLahDyU0
— UFC (@ufc) June 9, 2018
Sędziowie nie byli jednomyślni. Ostatecznie niejednogłośną decyzją sędziów pojedynek zwyciężył Sergio Pettis (28-29, 29-28, 30-27).