Uczestnik ”Rolnik szuka żony” zawalczy na gali Najmana! Czy to dobry pomysł?
Już trzynastego lutego odbędzie się pierwsza edycji MMA VIP. Swój zawodowy debiut odnotuje Mateusz Kisiel, który znany jest… z ostatniej edycji ”Rolnik szuka żony”. Czy to dobry pomysł?
W walce wieczoru Marcin Najman ma stoczyć swój ostatni pożegnalny pojedynek. 41-latek w formule MMA zmierzy się z ”Taxi Złotówą”.
O pas najlepszego trenera personalnego zawalczą Tomasz Łomnicki oraz debiutujący Adrian Cios. ”Fit Dzik” będzie szukał pierwszego zawodowego zwycięstwa. Łomnicki miał już szansę pokazać się na pierwszej edycji FFF, która była transmitowana na kanałach Polsatu.
Mateusz Kisiel na gali Marcina Najmana!
O tym zestawieniu wiemy już od dłuższego czasu, ale teraz pytanie do kibiców brzmi – czy to dobry pomysł? Trzynastego lutego na gali Marcina Najmana wystąpi Mateusz Kisiel, który swoją popularność zdobył w siódmej edycji ”Rolnik szuka żony”.
Od samego początku Mateusz wzbudzał wiele kontrowersji wśród widzów. Wiele osób zarzucało mu, że zgłosił się do programu tylko po to, aby się pokazać i zdobyć popularność.
Jest też pseudonim zawodniczy Mateusza. Nazwał się ”zabijaką”. Oto cały jego wpis w mediach społecznościowych.
Mateusz „ZABIJACZ” Kisiel zawalczy na charytatywnej gali Marcina Najmana VIP MMA. Nie jestem fajterem, tzn teraz trochę jestem, a w byciu fajterem najbardziej zajebistą rzeczą jest wymyślenie sobie potężnej ksywki. Call me ZABIJACZ (na caps locku, to ważne). Przygotowania idą ciężko, pracując w gastro na etacie, ale staram się robić ruchy, żeby nie dostać w czerep na ringu. O życiu nigdy nie myślałem poważnie, ale wiem jedno. Nie chcę być smutasem jak większość mieszkańców Europy Wschodniej i brzydzę się nudą. Decyduję się przeżywać moment osobiście, a nie przez ekran. Tylko od Ciebie zależy czy w życiu jesteś graczem czy obserwatorem. I jeszcze apel do nieskomplikowanych boomersów. Nie robię tego, żeby Cię wkurwić. Ludzie mylą chęć do życia z hedonizmem. Nie potrzebuję klepania po plecach, nie robi mi hejt i nie lubię jak mi się słodzi. Każdy ma swoje życie objęte limitem czasowym, jednorazowe. Robię to co lubię i czuję, że żyję, a Ty czujesz że żyjesz? Daj znać co nadaje sens Twojemu życiu na tej planecie, co sprawia że błyszczą Ci oczy i czego chciałbyś jeszcze dokonać?
Mateusz Kisiel w swoim debiucie zmierzy się z Sebastianem Troniną, który jest menadżerem sportowym. Kisiel podczas konferencji prasowej MMA VIP był zaskoczony, że jest faworytem bukmacherów. Mateusz podkreślał, że nawet podczas przygotowań do pierwszej walki pojawiają się tak zwane ”melanże”.
Zobacz także:
UFC oficjalnie potwierdziło następny pojedynek Jana Błachowicza. Polak stanie do pierwszej obrony tytułu w wadze półciężkiej
Znów afera kontraktowa w organizacji FEN. Tym razem Kamil Gniadek zapowiada koniec współpracy