MMA PLNajnowszeCiekawostkiTomasz Chic reaguje na materiał Polsatu w sprawie jego długów. Mocne oświadczenie freak fightera!

Tomasz Chic reaguje na materiał Polsatu w sprawie jego długów. Mocne oświadczenie freak fightera!

Tomasz Chic reaguje na materiał Polsatu, którego premierę, jedna z najpopularniejszych telewizji w naszym kraju głośno zapowiadała. W programie Państwo w Państwo pojawił się odcinek, którego freak fighter był bohaterem.

Tomasz Chic reaguje na materiał Polsatu w sprawie jego długów

W skrócie, sprawa dotyczy rzekomego okupowania mieszkania wynajmowanego przez Tomasza Chica. Zawodnik niegdyś związany z nieistniejącą już organizacją MMA VIP ma rzekomo nie opłacać czynszu właścicielom apartamentu, który wynajmuje w prestiżowej dzielnicy Warszawy.

Dług urósł już do wartości około 50 tysięcy złotych, a Chic zażądał od właściciela… pieniędzy za opuszczenie lokalu!

“My, jak będziemy chcieli to będziemy tu mieszkać jeszcze rok czasu. W majestacie prawa oczywiście… Albo się dogadamy polubownie, bez pośredników, albo się w ogóle nie dogadamy i będzie sąd rozstrzygał te sprawę, będzie to trwało wiele miesięcy. Moje warunki są takie, że ja dostanę na pół roku z góry, na nowe mieszkanie i się wyprowadzam z tego. Dziękuję bardzo, pani to przemyśli!” – mówił C. w rozmowie opublikowanej przez redakcję programu Państwo w Państwie.

Więcej o tej sprawie pisaliśmy poniżej:

Tomasz Chic reaguje na materiał Polsatu w sprawie jego długów. Mocne oświadczenie freak fightera!

Teraz publikujemy oświadczenie, które w swoich mediach społecznościowych zamieścił sam zainteresowany, czyli Tomasz Chic. Freak fighter legitymujący się rekordem 1-1 na Instagramie zamieścił storkę, którą przytoczył kanał FreakFightPolska:

„Wiadomo, że telewizja kłamie. Robią sobie swoją grę. Rozgrywają swoją grę prywatną i robią to pod siebie. Najważniejsze są: oglądalność i statystyki, ale media społecznościowe pozwalają zawsze na to, żeby się odnieść do wszelkich zarzucanych nam kłamstw i w tym przypadku rozwieję wszelkie wątpliwości. Czas jest sprawiedliwy, prawda zawsze się obroni. A każdy ma prawo w życiu popełnić błąd. Ja nigdy nie mówiłem, że jestem święty. Mam przeszłość, ale od jakiś kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu miesięcy walczę o normalne życie, o normalną rodzinę. Urodziła mi się córka 1 czerwca, rzuciłem wszystkie środki odurzające, z jakimi miałem problem przez lata.”

Cała sprawa do przypomnienia poniżej:

I co sądzicie o tej sprawie?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis