Szulakowski zdradza: Wziąłem, a ten się ku**a zesrał i uciekł do Popka! Mogę ich dwóch napi**dolić!

Grzegorz Szulakowski nie może doczekać się kolejnego pojedynku w PRIME SHOW MMA. ”Szuli” zdradził, że było zapytanie o potencjalne starcie z Kasjuszem ”Don Kasjo” Życińskim. Grzegorz gwarantuje, że od razu chciał podjąć rękawice.

”Don Kasjo” najbliższy pojedynek stoczy podczas czwartej edycji w Szczecinie. Kasjusz dwudziestego szóstego listopada w main evencie na zasadach boksu zmierzy się z Popkiem.

Warto zaznaczyć, że Szulakowski jeszcze nie tak dawno mocno wypowiadał się o Życińskim. Była też odpowiedź.

Grzegorz Szulakowski:  Kasjusz ku**a, Kasjusz halo, co jest z Tobą? Gdzie jesteś, zesrałeś się? Chłopie ja już rękawice podniosłem. Zróbmy coś w tą stronę. Niech ta walka będzie w małych rękawicach, bo ostatnia walka Sariusa z Wrzoskiem pokazała, że boks jest mało widowiskowy na galach freakowych, więc jeżeli chcą to oglądać. A tak walka w c**j się opi**doli chłopie, bo Cię napi***le. Taki plan jest i stary uwierz mi. Dosyć pleców, trzeba Cię naj**ać i zrobię wszystko, nie ku**a wszystko. Ja tam idę i Cię napi**dole czaisz bazę? Chłopie dzwoń, dogadujemy się, małe rękawice, napie**alamy się bez czasu limitowego i tyle. Dajmy kibicom to czego potrzebują/oczekują.

Don Kasjo: Mordeczki dopiero teraz jak mi napisaliście, to zobaczyłem te Grzesia insta stories, wszedłem zobaczyć co on tam się produkuje. Wiesz co Grzesiu? Weź Ty się ku**a rozpędź pie**olnij głową o ścianę i może wszystko Ci się tam ustawi. Jak zoperuje te ręce, to tak jak powiedziałem, że na przecierę mogę Cię wziąć. Tylko wejdź do sklepu, przygotuj jakieś fajne czekoladki, zrób insta stories i może wtedy szybciej zrehabilituje te ręce.  Ogólnie jakbym nie miał już zaplanowanej operacji tej drugiej ręki. To myślę, że z tą niesprawną ręką, a tą w połowie rehabilitacji bym wyszedł do Ciebie na tą 4 i Cię pie**olną, ale cztery miesiące rehabilitacji jest. Coś czuje, że to szybciej pójdzie. Jak mówię jeżeli będę miał chociaż miesiąc przygotowania, to wychodzę i walę w ten pusty łeb.  Grzesiu ciężko się z Tobą nie zgodzić, że ta ostatnia walka w boksie Wrzoska z sedesem była nudna. No tak, tylko Wrzosek miał jedną rękę, a drugi czyli sedes jest pi**ą. No to ciężko jak ten z jedną ręką nie może znokautować pi**y. Tutaj będzie pełna deklasacja. Będzie fajnie jak Ci ten pusty łeb będzie ciągle skakał na plecy.

Szulakowski: Czekam na telefon od PRIME!

Grzegorz Szulakowski ponownie na insta stories wypowiedział się o Kasjuszu Życińskim. Co ciekawe było zapytanie o takie potencjalne starcie.

Mordeczki człowiek by się już ponapi**dalał z kimś. Czekam na telefon od PRIME, jak na razie cisza. Ostatnio też dzwonili czy biorę Kasjusza, ja mówię ku**a dawać leszcza! Wziąłem, a ten się ku**a zesrał i uciekł do Popka. Jak chcą, to mogę ich dwóch na jednej gali napi**dolić. Takie mogą być fakty.

Całe wideo poniżej: