Silesian 5: Taxi Złotówa z kolejnym zwycięstwem! Wrzesień momentami bawił się z rywalem!
Szymon Wrzesień odnotował kolejną wygraną. Tym razem była to walka wieczoru Silesian MMA 5 w Mysłowicach. ”Taxi Złotówa” przed czasem odprawił Grzegorza Smolińskiego.
Początek to cios prosty w wykonaniu Szymona, który zrobił wrażenie na rywalu. Smoliński odpowiedział chaosem, w którym trafiał krótkimi ciosami przeciwnika. Wydawało się, że ”Taxi Złotówa” był wstrząśnięty. Grzegorz zdobył obalenie, ale nie mógł długo utrzymać oponenta w parterze. Wrzesień trafiał coraz częściej (chociażby kolanami w tułów).
Smoliński już w połowie rundy bardzo ciężko oddychał. W końcówce Szymon zdobył obalenie i łatwo przeszedł do dosiadu. Wrzesień dosłownie bawił się z rywalem… i nie chciał za wszelką cenę skończyć rywala już w 1 rundzie. W przerwie Grzegorz Smoliński postanowił się poddać.
Taxi Złotówa:
32-latek swój debiut w MMA odnotował pod koniec marca 2019 roku na FAME MMA 3 w Łodzi. Szymon już w pierwszej odsłonie pokonał popularnego Piotra ”Bonusa BGC” Witczaka. Co równie ważne to metamorfoza jaką widzieliśmy w wykonaniu taksówkarza. Już przy pojedynku z Bonusem widzieliśmy duży spadek kilogramów (60 kg).
Silesian MMA 5 – wyniki:
Walki zawodowe:
110 kg: Szymon “Taxi Złotówa” Wrzesień pok. Grzegorza Smolińskiego przez TKO, 1 runda.
66 kg: Daniel Hodor pok. Maksima Zagursky’ego przez poddanie (trójkąt nogami), 1 runda.
61 kg: Piotr Olszynka pok. Kamila Korzeniowskiego przez KO (pedalada), 1 runda.
Walki semi-pro:
84 kg: Piotr Łęcki pok. Krzysztof Gładyszprzez niejednogłośną decyzję
64 kg: Michał Hawro pok. Szymon Czempiel przez nokaut, Runda 1
70 kg: Paweł Domin pok. Szymon Pyrdoł przez jednogłośną decyzję
77 kg: Arkadiusz Gąsiorkiewicz pok. Dawid Siwek przez decyzję
61 kg: Sebastian Chrobot pok. Dorian Wawrzusiak przez poddanie (gilotyna)
Zobacz także:
Był Jan Błachowicz (28-9), a teraz Marcin Najman postanowił skomentować ostatnią sytuację z Karoliną Kowalkiewicz (12-7). ”El Testosteron” wspiera zawodniczkę UFC. Trzeba zaznaczyć, że na częstochowianina od wielu lat spadała duża ilość hejtu/krytyki.
Mateusz Murański już dziewiętnastego lutego stoczy następny pojedynek. ”Muran” w co-main evencie PRIME SHOW MMA zmierzy się z Kasjuszem Życińskim. Warto zaznaczyć, że walka z popularnym ”Don Kasjo” odbędzie się w formule bokserskiej.