MMA PLNajnowszeKSWSebastian Przybysz cięty na Martina Lewandowskiego: Nie mam zamiaru już nigdy z nim rozmawiać!

Sebastian Przybysz cięty na Martina Lewandowskiego: Nie mam zamiaru już nigdy z nim rozmawiać!

Sebastian Przybysz bez ogródek skomentował ostatnie wypowiedzi Martina Lewandowskiego, współwłaściciela organizacji KSW.

Przybysz o Lewandowskim
Foto: KSW/ KLATKA PO KLATCE

Końcowy rezultat walki wieczoru gali KSW 86, która w połowie września odbyła się we Wrocławiu, zaczyna zbierać swoje żniwa. W telegraficznym skrócie – w czwartej rundzie Sebastian Przybysz został nielegalnie kopnięty w głowę przez Jakuba Wikłacza. Sędzia Marc Goddard uznał, że faul był nieintencjonalny, odejmując mistrzowi dwa punkty i kończąc starcie decyzją techniczną.

Zdanie Brytyjczyka podał w wątpliwość Artur Ostaszewski, menadżer Przybysza, składając protest. To wywołało prawdziwy efekt motyla. Martin Lewandowski nazwał złożone zażalenie „frajerskim”, jasno dając do zrozumienia, że nie podoba mu się ten pomysł.

Przybysz na ścieżce wojennej z Lewandowskim?!

Nie przebierał w słowach Sebastian Przybysz, rozmawiając z Filipem Lewandowskim. „Sebić” stwierdził, iż nie ma zamiaru już nigdy konwersować z współwłaścicielem federacji KSW!

Nigdy nie zakładałem jednak, że przydarzy mi się tak posrana sytuacja, która się wydarzyła wtedy – i to, co się stało w klatce, i to, co się wylało w mediach przez wiadomo kogo. To było bardzo kiepskie. Bardzo kijowe zachowanie. Serio zawiodłem się na Kubie, a także na wielu osobach dookoła z jego otoczenia. To po prostu jest siara, że coś takiego się stało na takim poziomie, że on nie kontroluje swoich emocji, że szefowie… A dobra, może nie będę tak mocno reagować.

ZOBACZ TAKŻE: Clout złożyła jedną z lepszych ofert legendzie? Le Banner z uśmiechem na twarzy odpowiada!

Mam po prostu w sobie wiele złości, że tak się stało i sporo kiepskich sytuacji przy tym wyszło. (…) Ciężko mi się o tym mówi. Gdzieś mnie to dalej gryzie w środku ta cała sytuacja. Wiesz co, skąd te słowa? Nie wiem. Nie mam zamiaru już nigdy rozmawiać z Martinem Lewandowskim.

Mocna deklaracja ze strony Sebastiana Przybysza. Pytanie, czy nie wpłynie to na jego dalszą przyszłość w największej federacji MMA w naszym kraju? Czas pokaże…

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis