Rafał Haratyk na dopingu w ostatniej walce? Jest obszerne wyjaśnienie menadżera!
Rafał Haratyk walczył na dopingu w swojej ostatniej walce na gali ARES FC 11? Polak mierzył się tam z Abdoulem Abdouragimovem w starciu o mistrzowski pas wagi średniej. Okazuje się, że wyniki badań antydopingowych „Polskiego Czołga” nie poszły po myśli.
Wspomnianą walkę wygrał Abdouragimov przez poddanie dźwignią na kolano na zaledwie 25 sekund przed zakończeniem starcia. Na kartach sędziowskich wówczas prowadził Polak.
Teraz dowiadujemy się, że Haratyk miał w organizmie niedozwoloną substancję w starciu z 27-letnim Francusem, o czym bezpośrednio poinformował aktualny mistrz wagi średniej ARES FC.
Rafał Haratyk na dopingu w ostatniej walce?
Do sytuacji Haratyka odniósł się jego menadżer – Artur Gwóźdź. Na twitterze obszernie wyjaśnił sytuację, w jakiej znalazł się Polak:
„W związku z doniesieniami w kierunku Rafała Haratyka, jakoby stosował doping w przygotowaniach do ostatniej walki informuję że sprawa jest w trakcie wyjaśniania. W jednej z próbek zostały wykryte ŚLADOWE ilości Ostaryny.
Nie jest to steryd, lecz środek ten faktycznie jest na liście środków zakazanych. W związku z zaistniałą sytuacją czekamy na wyniki badań próbki B oraz wyniki badań odżywek, które Rafał przyjmował w przygotowaniach do walki, ponieważ wg nas jest to jedyna możliwość w której środek taki jak Ostaryna mógł dostać się do organizmu Rafała.
Rafał KATEGORYCZNIE zaprzecza przyjmowaniu jakichkolwiek środków dopingujących, czego potwierdzeniem będzie również fakt że żadna inna substancja zakazana nie została u niego wykryta, a jak wiadomo, najczęściej wykrywane są środki takie jak: EPO, HGH, Stanazolol, Boldenon, Turinabol czy Oxandrolon oraz inne.
A Wy co sądzicie o tej sytuacji? Czy Rafał Haratyk stosował niedozwolone środki czy wyjaśnienie menadżera jest dla Was akceptowalne?
Zobacz także:
Israel Adesanya (24-2) z soboty na niedzielę przerwał swoją klątwę! Nigeryjczyk, podczas UFC 287 odzyskał tytuł w wadze średniej. 33-latek w końcu znalazł sposób na odwiecznego przeciwnika – Alexa Pereirę (7-2). Po walce mimo wielu wypowiedzianych słów doszło do rozmowy i oddania wzajemnego szacunku. To jest piękny obrazek!
Jan Błachowicz (29-9-1) postanowił zareagować po hitowym rewanżu Israela Adesanyi (24-2) z Alexem Pereirą (7-2). Polak zapewnił, że jest chętny na rewanżowe starcie z reprezentantem Nigerii. To nie koniec, bowiem ”Cieszyński Książę” zdradził, że jest gotowy na walkę… o pas w wadze średniej!