Pudzianowski ostro o Murańskich: Źle sie dzieje z wami!
Zaledwie kilka godzin potrzebował Mariusz Pudzianowski, aby odpowiedzieć na słowa Mateusza Murańskiego. Młodszy Muran zasugerował potencjalnego zestawienie swojego taty z „Pudzianem” – nie skreślając przy tym całkowicie Jacka. „Źle się dzieje z Wami!” – odpowiedział na słowa młodszego Murana Mariusz.
Dopiero co pisaliśmy o słowach Mateusza Murańskiego, który w dość odważny sposób wypowiedział się o potencjalnym pojedynku swojego taty z Mariuszem Pudzianowskim [TUTAJ].
Zobacz również
„Chłopaki zmieńcie dilera”
Niedużo czasu potrzebował Mariusz Pudzianowski, aby odpowiedzieć na ostatnie słowa Mateusza Murańskiego o potencjalnym pojedynku z jego tatą. 44-latek za pośrednictwem swojego Facebooka wrzucił post, w którym odpowiada na słowa młodszego Murana.
Chłopaki zmieńcie dilera, bo źle się dzieje z Wami. A i pismaka poniosła fantazja z pytaniem prowokującym. Cholera, muszę się bać bo klan Murańskich chce mnie upolować.
PS: Dziś sobota i mam dobry humor, więc nie obrażam się na chłopaków za fantazję.
Mariusz Pudzianowski stoczył swój ostatni pojedynek na gali KSW 61, gdzie w walce wieczoru czerwcowej gali pokonał Łukasza Jurkowskiego. Ostatnimi czasy, „Pudzian” był przymierzany do Hafþór Júlíus Björnssonona, o czym pisaliśmy [TUTAJ], jednak na ten moment brakuje konkretnych informacji.
Zobacz także:
Już za niespełna miesiąc pierwsza gala High League. Na karcie walk będziemy mogli zobaczyć pojedynek Japczana z Bonusem BGC. Trenerem Jakuba Piotrowicza, który przygotowuje go do tej walki jest były zawodnik KSW – Hubert Szymajda. “Przygotowanie takiego zawodnika to jest wielkość, a czasami wielokrotność kasy za walkę!” – mówił przed walką “Małpa”.
Polskie MMA rewanżami stoi? Taka walka mogłaby być bardzo ciekawa, zwłaszcza, że panowie nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Już dziś odbędzie się pierwsza edycja Elite Fighters. W walce wieczoru ”Warszawski Dresik” zmierzy się z Mateuszem Murańskim. Wydawało się, że będzie duża różnica kilogramów, ale Norbert Janecki nie odpuszczał na treningach i widać od razu efekty.
