Nate Diaz przygotowuje się do kolejnej walki w UFC… paląc jointy! Nie będzie miał już problemów z USADĄ
Jeden z najbardziej popularnych zawodników mieszanych sztuk walki na świecie Nate Diaz przygotowuje się do kolejnej walki w UFC… paląc jointy!
Diaz tym razem nie będzie miał żadnych kłopotów związanych z Amerykańską Agencją Antydopingową (USADA), bowiem organ współpracujący z UFC w zakresie dopingu usunął marihuanę z listy zabronionych substancji.
Nate Diaz przygotowuje się do kolejnej walki w UFC… paląc jointy! Nie będzie miał już problemów z USADĄ
Nate Diaz powróci do oktagonu już 12 czerwca na gali UFC 263. Tam w pięciorundowym pojedynku zmierzy się z jednym z czołowych zawodników kategorii półśredniej Leonem Edwardsem.
W mediach społecznościowych Diaz opublikował zdjęcie, na którym raczy się zapalonym blantem i w taki sposób rozluźnia się po treningach:
Nate Diaz ostatnią walkę w oktagonie stoczył w listopadzie 2019 roku na gali UFC 244 w Nowym Jorku. Tam w walce wieczoru przegrał starcie z Jorge Masvidalem przez TKO w trzeciej rundzie. Do kontynuowania rywalizacji nie dopuścili wówczas go lekarze. Stawką tamtego pojedynku był pas mistrzowski BMF („największego skurwiela”).
Zobacz także:
Mateusz Murański, który nieoczekiwanie znalazł się w rozpisce piątkowej gali FEN 34 zapowiada zwycięstwo przed czasem nad youtuberem Epic Cheat Mealem, z którym ostatecznie ma skrzyżować rękawice w klatce drugiej największej polskiej organizacji mieszanych sztuk walki.
Duet komentatorski – Łukasz “Juras” Jurkowski oraz Andrzej Janisz nie skomentują gali FEN 34. Głównym powodem decyzji komentatorów jest zbyt duża liczba “freaków” na gali.
Już w piątek 28 maja odbędzie się gala FEN 34. Będzie to wydarzenie, które połączy zarówno walki stricte sportowe jak i freak fighty.