Mateusz Gamrot wraca do klatki UFC! Eliminator do walki o pas?
Niespełna miesiąc minął od najcenniejszego zwycięstwa w karierze Mateusza Gamrota, a my już poznaliśmy jego kolejnego rywala. Kolejnym przeciwnikiem w drodze po złoto będzie Irańczyk, Beneil Dariush.
Kiedy w Polsce panuje noc, w Ameryce toczą się rozmowy na najwyższym poziomie.
Cztery tygodnie minęły od ostatniego zwycięstwa Mateusza Gamrota nad Armanem Tsarukyanem, a poznaliśmy właśnie nazwisko kolejnego rywala ”Gamera” w drodze po złoto kategorii lekkiej.
Jeden z najlepszych dziennikarzy MMA na świecie, Brett Okamoto, kilkadziesiąt minut temu zamieścił na swoich social mediach post, w którym informuje światu, że właśnie dograno pojedynek Mateusza Gamrota z Beneilem Dariushem. Nowinkę zdążył już potwierdzić zarówno portal Tapology, jak i MMA Junkie.
To jest walka o miano pretendenta do walki o pas. Zwycięzca dostanie titleshota. Jestem zadowolony z tego starcia. Chcę po prostu walczyć z najlepszymi.
Starcie odbędzie się 22 października na zapowiadającej się na najlepszą galę roku – UFC 280.
Na tym wydarzeniu zobaczymy również walkę o pas wagi lekkiej pomiędzy Charlesem Oliveirą, a Islamem Makhachevem.
Duże więc prawdopodobieństwo, że polsko-irański pojedynek wyłoni kolejnego pretendenta do walki o złoto.
Beneil Dariush (21-4-1) to weteran organizacji UFC. Irańczyk związany jest z największą federacją na świecie od 2014 roku. W swoich dwudziestu walkach w organizacji odniósł 15 zwycięstw. Aktualnie znajduje się na fali siedmiu zwycięstw z rzędu. Swój ostatni pojedynek stoczył w maju ubiegłego roku, kiedy na UFC 262 pokonał Tony’ego Fergusona.
Czy pojedynek Dariusha z Gamrotem to eliminator do walki o pas dla obu panów?
Zobacz także:
Mateusz Murański nie boi się wyzwań! ”Muran” w rozmowie z portalem FanSportu.pl zdradził, że za pół roku jest chętny i gotowy na starcie Arturem Szpilką. Mateusz podkreśla, że byłaby to walka typowo sportowa – bez żadnych tak zwanych dymów.
Na pierwszej konferencji przed FAME MMA 15 dowiedzieliśmy się, że na gali w Łodzi ponownie zobaczymy walkę 2 vs 2. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce na FAME MMA 2, kiedy bracia Tyburscy zmierzyli się z braćmi Kluk.