Mamed Khalidov o Polsce: “Jeśli ktoś napada na mój kraj, ja ten kraj na pewno będę bronił”
Mamed Khalidov (34-5-2) powróci do okrągłej klatki KSW już 1 grudnia. W walce wieczoru gali KSW 46 w Gliwicach zmierzy się on w rewanżowym pojedynku z Tomaszem Narkunem (15-2). W piewszej walce, która odbyła się w marcu na KSW 42 w Łodzi zwycięski okazał się Narkun, który poddał Khalidova w trzeciej rundzie pojedynku.
Khalidov niedawno zawakował posiadany przez siebie pas kategorii i przygotowuje się do rewanżowej walki z “Żyrafą”. Reprezentanta olsztyńskiego Arrachionu odwiedził niedawno Andrzej Kostyra, który zapytał go m.in co sądzi o sytuacji, w której Khabib Nurmagomedov (27-0) wyskoczył z klatki po zakończeniu swojej walki z Conorem McGregorem (21-4) na UFC 229 w Las Vegas.
Zobacz również
“Ja go w ogóle nie chcę osądzać. Skupiłem się na tej walce, gdzie ona zdeklasował rywala. I o to chodziło, wygrał. To co się działo przed walką to było show, ale niektórzy to odbierają jako show, ale obrażanie kogoś nie jest dla nas show tylko obrażaniem kogoś. To jest sprawa osobista. I tak dużo wytrzymał przed walką. To, że mu nerwy puściły i wyskoczył poza klatkę? Nie mi go osądzać. Ja powtarzam, jeżeli ktoś mnie obrazi przed walką to do walki nie dojdzie, bo ja nie chcę walczyć z człowiekiem, który nie szanuje tej dyscypliny, nie szanuje mnie – ja z nim do klatki nie wejdę. I tam gdzie mnie obraził tam walka się zacznie. Tak do tego podchodzę.”
Khalidov stwierdził też, że bardzo dobrze mieszka mu się w Polsce i traktuje ten kraj jako swój “drugi dom”.
“Bardzo dobrze. Jestem zakochany w Polsce, jestem zakochany w Olsztynie, pięknej okolicy. To jest mój drugi dom. Jestem Czeczenem, który kocha Polskę. Tęsknię za swoim krajem oczywiście, ale jak wyjeżdżam do Czeczenii też tęsknie za Polską. “
Khalidov został dopytany o dziennikarza co zrobiłby, gdyby ktoś napadał na Polskę, nawiązując do niedawnej wypowiedzi Akopa Szostaka (3-2, 1 N/C).
“Spokojnie, nie rozmawiajmy o wojnach. Mam nadzieję, że do wojny nie dojdzie, ale jest to mój kraj, reprezentuję Polskę. Jeżeli ktoś napada na mój kraj, ja ten kraj na pewno będę bronił. Tak samo jak Czeczenia broniła swojej wolności kiedyś. Ktoś ją z zewnątrz napadał. Tak samo jest tutaj. Mieszkam tutaj, mam paszport Polski. Mam nadzieję, że do wojny nie dojdzie, ale nawet jakby coś takiego się działo ja nie mam gdzie uciekać – ma tu rodzinę, przyjaciół. Honor by nie pozwolił stąd odejść.
Zawodnik opowiedział również o podróżach do Czeczenii. Khalidov często odwiedza ten kraj. Ostatnio, niestety w smutnych okolicznościach.
“Tak, ostatnio bardzo często. Gdzieś tam miałem dłuższą przerwę. Raz w roku walczę to 2-3 razy w roku sobie jeżdżę do Czeczenii. (…) Moja mama niestety w te wakacje umarła, dlatego byłem dłużej w Czeczenii, mamy już nie ma. Ojciec jest cały czas tam.”
Mamed opowiedział również o swoim udziale w filmie “Underdog”, który już w styczniu trafi do polskich kin.
“Chciałem spróbować – spróbowałem. To ciężka praca. (śmiech) Od rana do wieczora pracować. Łatwiej jest pójść na salę. 1,5 godziny – zrobić ciężki trening, iść do domu, zjeść i spać. A tam jest – nie wiadomo ile to będzie trwało. Jest to ciężka praca. Spróbowałem. Jeżeli będzie jakaś propozycja – może kiedyś, ale w najbliższym czasie nie.
