KSW 71: Marc Doussis złapał w pułapkę Przemysława Dzwoniarka. Gilotyna kończy walkę! [WIDEO]
Marc Doussis (8-1, 1 N/C) poddał Przemysława Dzwoniarka (3-2) pojedynku otwierającego galę KSW 71.
Doussis rozpoczął od niskich kopnięć. Dzwoniarek dość szybko wszedł w nogi i sprowadził walkę do parteru. Polak zdołał ustabilizować rywala przy siatce. Doussis dość dobrze bronił się przed ciosami z góry. Kilkukrotnie zawodnik MMA Solo Team Namysłów zdołał jednak trafić z góry. W połowie rundy Niemiec odwrócił jednak pozycji. W klinczu trafił kilka razy mocno, również kolanem. Teraz to Doussis był stroną dominującą. Dobre kopnięcie w jego wykonaniu. Zawodnik z Namysłowa był już wyraźnie zmęczony, widać było u niego kryzys kondycyjny. Doussis uderzał kolanami i łokciami. Potem klincz został zerwany. W końcówce Doussis zaimponował mocnym front kickiem na tułów.
Zobacz również
Drugą rundę Doussis zaczął od mocnego lowkicka. Potem Dzwoniarek wpadł w niego i zdołał przewrócić. W parterze Polak podmęczał Niemca i c o jakiś czas spuszczał mocne ciosy. Przez moment zawodnik z Namysłowa miał nawet pozycję boczną. Później znalazł się z plecami swojego zagranicznego rywala. Zawodnicy na moment wstali, ale wkrótce potem pojedynek ponownie trafił do parteru. Wtedy to niestety Dzwoniarek wpadł w pułapkę w postaci duszenia gilotynowego. W ten efektowny sposób Doussis kończy pojedynek.
Zobacz także:
Federacja KSW organizuje pierwszą galę w Toruniu. W walce wieczoru pasa broni Marian Ziółkowski. Wydarzeniem jest też powrót Marcina Różalskiego i debiut w MMA Artura Szpilki.
Marcin Held (27-9) przegrał z Natanem Schulte (22-5-1) podczas kolejnej gali sezonu regularnego PFL w Atlancie. Brazylijczyk zwyciężył jednogłośną decyzją sędziowską to rewanżowe starcie. Dla polskiego zawodnika oznacza to koniec szans na awans do fazy-play-off.
Długo oczekiwany przez fanów zawodnik wreszcie dołącza do organizacji KSW. Arkadiusz Wrzosek podpisuje kontrakt z największą federacją w Europie!
