Kamaru Usman dementuje wieści o kontuzji! Nigeryjczyk robi dobrą minę do złej gry?
Kolejne zawirowania przed galą w Abu Zabi? W sieci pojawiła się teoria, jakoby Kamaru Usman doznał kontuzji w trakcie medialnego treningu!
Dana White cały czas musi trzymać rękę na pulsie. Okazuje się bowiem, że gala w Abu Zabi pełna jest niefortunnych wydarzeń. Najpierw z rozpiski wypadł Charles Oliveira, a chwilę później do swojego rodaka dołączył Paulo Costa.
UFC stanęło na głowie, żeby odpowiednio zastąpić wyżej wspomnianą dwójkę. W miejsce „do Bronxa” wszedł Alexander Volkanovski, zaś Kamaru Usman zastąpił Paulo Costę.
Zobacz również
Wydawało się, że włodarze organizacji mogą już spać spokojnie, lecz nic bardziej mylnego – Nigeryjczyk mógł nabawić się kontuzji kolana w trakcie otwartego treningu!
Przypomnijmy, że kolana Usmana – mówiąc wprost – są w opłakanym stanie. Podobno ból jest tak ogromny, że Usman praktycznie wyeliminował bieganie ze swojego planu treningowego, porzucając jedną z lepszych metod do budowania kondycji.
MMAJunkie.com opublikowało materiał, w którym możemy usłyszeć dialog pomiędzy Justinem Gaethjem i Kamaru Usmanem.
– Wszystko w porządku?
– Nie, coś strzeliło.
Po tej wymianie zdań medialny trening dobiegł końca. Wówczas zaczęto spekulować, czy 36-latek będzie w stanie wyjść do klatki. Usman odniósł się już do całej sytuacji, zaprzeczając wszystkim sugestiom o kontuzji, zbeształ także serwis BloodyElbow.
Właśnie dlatego nikt nie czyta tego gównianego portalu. W którym momencie słyszycie, żebym mówił tak do Justina? Skończcie z tymi clickbaitami, idioci.
ZOBACZ TAKŻE: Jędrzejczyk doceniona przez światowe media! Polka w gronie najlepszych w historii UFC
Cóż… w teorii sprawa wyjaśniona, jednak zachowanie byłego mistrza na nagraniu – daje mocno do myślenia, czy aby na pewno wszystko gra.
