Elite Fighters 1: Robalini przegrał z powietrzem. Udawał czy faktycznie wybił sobie bark przy kopnięciu? [WIDEO]
Wczoraj wieczorem odbyła się gala Elite Fighters 1, na której doszło do dziwnie wyglądającej sytuacji w walce Robalini vs Bodychrist. Ten pierwszy doznał kontuzji barku przy próbie kopnięcia w powietrze! Chwilę po zadaniu ciosu złapał się za bark i przerwał pojedynek.
Tam nie było nawet żadnego celnego ciosu, choć patrząc na Robaliniego zastanawiamy się czy byłby w stanie trafić w wiszący worek.
Elite Fighters 1: Robalini przegrał z powietrzem. Udawał czy faktycznie wybił sobie bark przy kopnięciu? [WIDEO]
Poniżej możecie zobaczyć jak ta walka wyglądała w całości:
Zaraz po walce Robalini wyzwał Bodychrista do rewanżu oraz zaproponował alternatywnego rywala, jakim miałby być Mnich Terminator. Sam swoją kontuzję tłumaczył brakiem rozgrzewki oraz brakiem przygotowania fizycznego do konfrontacji z Bodychristem.
Czy według Was taka postać jak Robalini powinna jeszcze pojawić się na jakiekolwiek organizacji sportów walki w Polsce, nawet tych z głębokich freak fightów czy macie go za człowieka, który wychodzi do klatki tylko i wyłącznie dla rozgłosu medialnego przed walką, a po usłyszeniu gongu udaje kontuzję?
Zobacz także:
AJ McKee (18-0) poddał Patricio “Pitbulla” Freire (32-5) w pierwszej rundzie walki wieczoru gali Bellator 263 w Los Angeles. Pojedynek ten był finałem Grand Prix kategorii piórkowej, gdzie główną nagrodą był milion dolarów.
Za nami gala UFC on ESPN 28 w Las Vegas. Choć rozpiska na papierze nie wyglądała imponująco to nie zabrakło dobrych walk i efektownych skończeń.
Zapraszamy do wspólnego śledzenia wyników na żywo z gali Elite Fighters 1, która rozpocznie się już dzisiaj o godz. 19:15. W walce wieczoru wydarzenia kibice zobaczą pojedynek Mateusza Murańskiego z Warszawskim Dresikiem.