Olimpijski mistrz w boksie i jego mistrzowscy synowie – Diagoras z Rodos

„Umrzyj teraz Diagorasie, bo mógłbyś już tylko wznieść się na Olimp” – tak krzyczał jeden z widzów. A Diagoras niesiony przez swoich dwóch synów, nowych mistrzów olimpijskich, faktycznie zmarł na ich rękach. Dawny mistrz olmpijski w boksie wychował trzech przyszłych mistrzów i był protoplastą rodu znakomitych antycznych sportowców.

Diagoras – mistrz nad mistrzami!

Diagoras z Rodos uosabiał największe cnoty starożytnego sportowca. Był jednym z najbardziej znanych bokserów V wieku p.n.e. Powstawały o nim utwory, które sławiły jego męstwo i sportowe osiągnięcia nie tylko na igrzyskach olimpijskich, ale również na pomniejszych świętach. Poeta Pindar opisywał go jako „męża, co w boksie osiągnął szczyty”. Było to nie tylko mistrzostwo olimpijskie z 468 roku p.n.e., ale również laury zdobyte na Rodos (dwukrotnie), w Koryncie (czterokrotnie), w Nemei i Atenach (wielokrotnie), w Argos, Arkadii i Pellene na Peloponezie, w Tebach, na Eginie i w Megarach.

Znaczenie miał też cnotliwy charakter wojownika. Rodzina Diagorasa wywodziła się z klasy panującej, a wojownik miał uosabiać wszelkie greckie cnoty obywatela. Według legend bokser miał być synem boga Hermesa. Diagoras był opisywany jako gigant, który walczył przestrzegając zasad i szanując przeciwnika. Miał „kroczyć prostą drogą, która nienawidzi arogancji”.

Najdumniejszy ojciec na świecie? Diagoras i jego synowie!

Po zakończeniu sportowej kariery mistrza, jego wielkie zwycięstwa kontynuowali synowie. Diagoras dożył sukcesu dwóch z nich. W 448 roku p.n.e. Demagetos zdobył drugie ze swoich dwóch mistrzostw w pankrationie, a Akousilaos triumfował w boksie. Publiczność zachwycona była widokiem dwóch zwycięskich synów niosących na ramionach swojego podstarzałego ojca. Rzucano kwiaty, gratulowano Diagorasowi tak wspaniałych potomków. Niezwykła chwila triumfu była jednak tak emocjonująca, że serce Diagorasa nie wytrzymało, a legendarny wojownik zmarł na oczach tłumu.

Diagoras nie doczekał zwycięstw najmłodszego syna. Dorieus był co najmniej trzykrotnym mistrzem w pankrationie. Był też najlepszy na 8 igrzyskach istmijskich i na 7 nemejskich. Co ciekawe, nie tylko synowie Diagorasa odnosili tak wielkie sukcesy. Dwóch wnuków też sięgnęło po bokserskie mistrzostwa olimpijskie.

Zrabowany grób legendy!

W 2018 roku archeologowie odkryli grób Diagorasa w pobliżu miasta Marmaris. Grobowiec w kształcie piramidy okazał sie mauzoleum boksera. Strzegł go napis: „Będę czujny na samym szczycie, by być pewnym, że żaden tchórz nie przyjdzie zniszczyć mojego grobu”. Do lat 70’ XX wieku obiekt był uważany za miejsce pochówku jednego z chrześcijańskich świętych i był odwiedzany przez wiernych w celach modlitewnych. Gdy zaprzeczono świętości miejsca, grobowiec został zrabowany.

Diagoras – pamięć o legendzie

Posągi, obrazy, utwory muzyczne i poezja – Diagoras i jego osiągnięcia zostały upamiętnione przez starożytnych Greków. Potomkowie boksera jeszcze przez długi czas zdobywali najwyższe laury sportowe, a on sam stał się wzorem mistrza i wychowawcy kolejnych pokoleń sportowców.