Bombardier zapowiada krwawą jatkę z Pudzianem na KSW 59: Będą ciosy, będą łokcie, będą zapasy! [WIDEO]
Sergine Ousmane Dia (2-0) zapowiada krwawą jatkę! Mistrz senegalskich zapasów już w najbliższą sobotę zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim (13-7). Będzie to walka wieczoru KSW 59.
Zapasy w przypadku Serigne to nie tylko klucz do sukcesu w MMA, ale również ogromne doświadczenie wyniesione z Senegalu. Popularny ”Bombardier” to jedna z trzech największych legend narodowego sportu swojego kraju, jakim są właśnie senegalskie zapasy.
Ousmane Dia dwukrotnie w 2002 oraz 2014 roku został mistrzem świata w tym sporcie i sięgnął po tytuł ”The King of the Arena”. Dzięki swoim sukcesom Dia stał się równie wielką gwiazdą w Senegalu, jak Mariusz Pudzianowski w Polsce.
Zobacz również
Bombardier: Pudzianowskiego śledzę od dawna!
Sergine Ousmane Dia (2-0) zapewnia, że śledzi Mariusza Pudzianowskiego (13-7) już od dłuższego czasu.
Mariusza Pudzianowskiego śledzę od dawna. Wyzwanie polega na tym, że on jest najsilniejszym człowiekiem w Polsce, a ja w Senegalu.
Senegalczyk gwarantuje, że zapasy w jego ojczyźnie są cięższe niż rywalizacja w mieszanych sztukach walki.
Nasze zapasy są zdecydowanie trudniejsze. Tu nie chodzi o samą walkę. Tam jest presja społeczna od strony kibiców, rodziny. Reprezentujesz tam region, to jest zupełnie inne ciśnienie. To jest bardziej psychologiczne niż fizyczne podejście.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Wiele mówi się o tym, że poziom sportowy w Fame MMA rośnie z gali na galę. Zdecydowana większość zawodników solidnie przykłada się do treningów, co przenosi się na atrakcyjność oglądanych pojedynków.
Marcin Różalski udzielił w ostatnich dniach wywiadu dla portalu MyMMA.pl. W rozmowie z Jarosławem Świątkiem, “Różal” powrócił myślami do ostatniego pojedynku z Joshem Barnettem. Płocczanin odniósł się także do hejtu jaki spłynął na niego po przegranej walce.
