MMA PLNajnowszeACAAleksander Emelianenko zdemolowany w walce wieczoru ACA 107 przez dużo lżejszego rywala [WIDEO]

Aleksander Emelianenko zdemolowany w walce wieczoru ACA 107 przez dużo lżejszego rywala [WIDEO]

Aleksander Emelianenko (28-8-1) nie będzie mógł zaliczyć do udanych występu w walce wieczoru gali ACA 107 w Soczi. Kontrowersyjny brat Fedora został bowiem zdemolowany przez Magomeda Ismailova (16-3-1).

Aleksander Emelianenko ACA 107
Foto: ACA MMA

Ismailov zwykle występuje w kategorii ciężkiej. Do pojedynku w królewskiej dywizji był oczywiście sporo cięższy. Na ważeniu jego waga wyniosła 94,6 kg. Jego przeciwnik ważył jednak zdecydowanie więcej, bo aż 117 kg!

Mniejsze gabaryty Ismailov nadrabiał szybkością. Był w stanie przewrócić przeciwnika i obijać go z góry. Już pod koniec pierwszej rundy był blisko skończenia pojedynku, lecz Emelianenkę uratowała syrena.

https://twitter.com/Jolassanda1/status/1286738502307151872

W kolejnej odsłonie Ismailov był wciąż w stanie trafiać i przewracać przeciwnika.

Na początku trzeciej rundy mniejszy z zawodników efektownie przerzucił swego rywala.

https://twitter.com/Jolassanda1/status/1286740866133000193

Ismailov totalnie dominował powodując coraz większe obrażenia. Do klatki musiał wkroczyć lekarz. Pozwolił on Aleksandrowi kontynuować pojedynek. Ismailov kontynuował jednak swój atak i w końcu pojedynek został przerwany przez sędziego.

https://twitter.com/Jolassanda1/status/1286741906593021952

Dla Aleksandra Emelianenki to pierwsza porażka od 2014 roku. Kariera sportowa brata legendarnego Fedora była wstrzymywana przez jego wybryki i pobyty w więzieniu.

Ismailov poprzedniej porażki doznał również w 2014 roku. Od tego czasu pozostaje niepokonany w 11 walkach – odniósł 10 zwycięstw i raz zremisował. Rosjanin większość pojedynków w karierze kończy przed czasem. Ma na koncie 8 nokautów i 4 poddania. W poprzedniej walce pokonał choćby byłego mistrza M-1 Global, Artema Frolova.

Zobacz także:

Artur Szpilka dalej w centrum zainteresowania! Czekacie na debiut w KSW?

Mateusz Borek zdradził, że na ”Szpilkę” naciskają odnośnie przejścia do KSW.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis