MMA PLNajnowszeACAACA 128: Rafał Haratyk miał duże problemy, ale wygrał przed czasem!

ACA 128: Rafał Haratyk miał duże problemy, ale wygrał przed czasem!

Cóż za comeback! Rafał Haratyk (15-4-2) mimo dużych problemów zdobywa ważne zwycięstwo w Mińsku. Podopieczny Damiana Herczyka w trzeciej rundzie poddał Azamata Bekoeva.

Haratyk

Bekoev od początku pracował licznymi niskimi kopnięciami, a Rafał próbował od razu odpowiadać ciosem. W pewnym momencie była kontra ze strony Rosjanina – co zrobiło duże wrażenie na publiczności. Bekoev zdobył aż cztery obalenia, ale za wszelką cenne nie obchodził pozycji, a wyprowadzał krótkie ciosy. Rafała wstawał, ale nie na długo mógł utrzymać walkę w tej płaszczyźnie.

W drugiej rundzie Polak ryzykował i wchodził w coraz bardziej otwarte wymiany bokserskie. Ciosy dochodziły do celu, ale Azamat dalej był bardzo niebezpieczny choćby wyprowadzając front kicka. Bekoev dopiął swego i zdobył obalenie. Rosjanin już do końca rundy kontrolował naszego reprezentanta z góry.

Zaczęło się od kopnięć ze strony Rosjanina. Haratyk górował jeśli chodzi o boks. Azamat nie zamierzał ryzykować i próbował w dalszym ciągu sprowadzać. Tym razem charakterny Haratyk powstrzymał rywala. W pewnym momencie doszło mocne kolano, które wstrząsnęło Rosjaninem. Walka przeszła do parteru, gdzie Haratyk miał dosiad, a ostatecznie spróbował mało spotykanego poddania. To okazało się świetnym pomysłem. Mamy efektowne zwycięstwo.

Zobacz także:

ACA 128 – wyniki

W rozpisce gali ACA 128 w Mińsku znalazło się 3 Polaków. W walce wieczoru Daniel Omielańczuk a oprócz niego również Rafał Haratyk i Bartosz Leśko.

Roberto Soldić ma mocną spinę! Dojdzie do walki?

Zwycięstwo Roberto Soldicia w walce wieczoru KSW 63 odbiło się szerokim echem w Europie. Mistrz organizacji Oktagon MMA – Karlos Vemola zdyskredytował postawę rywala „Robocopa” – Patrika Kincla, który w przeszłości mierzył się z „Terminatorem”. Obrońcą Czecha na słowa Vemoli okazał się.. Soldić.

Marcin Różalski ostro komentuje słowa Kwiecińskiego: Ja ci zrobię taki kur*a fejm! Widzieliście?

Marcin Różalski w rozmowie z portalem mymma.pl postanowił zareagować na ostatnie słowa Alana Kwiecińskiego. Uczestnik ”Ekipy z Warszawy” stwierdził, że chętnie podejmie wyzwanie i zmierzy się z popularnym ”Różalem”.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis