UFC 279: Khamzat Chimaev błyskawicznie ruszył na Kevina Hollanda i poddał go już w 1. rundzie [WIDEO]
Khamzat Chimaev (12-0) już w pierwszej rundzie poddał Kevina Hollanda (23-8, 1 N/C) w co-main evencie gali UFC 279.
Już w pierwszych sekundach Chimaev ruszył po obalenie. Holland wstał, ale nie na długo. “Borz” ponownie sprowadził go bowiem do parteru. Czeczen reprezentujący Szwecję kontynuował swoje zapaśnicze akcje. Złapał duszenie d’Arce i długo trzymał Po dłuższym czasie rywalowi nie pozostało nic innego jak tylko odklepać.
Pojedynek trwał zaledwie dwie minuty i 13 sekund. Chimaev pozostaje wciąż niepokonany i wygrał właśnie swoją szóstą walkę w UFC.
Zobacz także:
Organizacja KSW zawitała do Ostrowa Wielkopolskiego. W kolejnej obronie pasa Phil De Fries podejmie Ricardo Prasela. Ponadto w rozpisce znaleźli się m.in. Damian Janikowski, Michał Kita czy Tomasz Romanowski.
Numerowana gala UFC w Las Vegas. Po prawdziwym trzęsieniu na karcie walk otrzymaliśmy nowe pojedynki. W walce wieczoru zmierzą się Nate Diaz i Tony Ferguson. Z kolei w co-main evencie niepokonany Khamzat Chimaev podejmie Kevina Hollanda.
Tu jest mocny konflikt! Paulo Costa (14-2) nie zamierza odpuści i ponownie uderza w Khamzata Chimaeva (11-0). ”Borz” nie będzie zadowolony z tego zachowania. Costa postanowił na wizji wsadzić czapkę Chimaeva w swoje… gacie! Prowadzący byli mocno zaskoczeni – pojawił się też śmiech. Czy w przyszłości dojdzie do starcia Costa-Chimaev? Tego nie można wykluczyć, bowiem Khamzat wspominał o potencjalnych starciach w wadze półciężkiej.