Jiri Prochazka celebruje zdobycie pasa UFC: To była prawdziwa wojna! [WIDEO] 

Jiri Prochazka (29-3-1) jest niesamowity! ”Denisa” już w trzecim pojedynku w największej organizacji na świecie sięgnął po najważniejsze trofeum. Jest to pierwszy reprezentant Czech, który odnotował tak wielki sukces w mieszanych sztukach walki. Prochazka po walce przyznał, że nie jest do końca zadowolony ze swojej postawy.

To była prawdziwa wojna w walce wieczoru UFC 275 w Singapurze. Nowym mistrzem wagi półciężkiej został Jiri Prochazka. Czech pod koniec piątej odsłony poddał Glovera Teixeire (33-8). W pojedynku nie brakowało zwrotów akcji. 

”Denisa” już w tym momencie wskazał z kim chciałby się zmierzyć w kolejnym pojedynku.

Teraz czas na Jana. Myślę, że to on będzie moim następnym rywalem. Chciałbym zawalczyć z Janem, bo myślę, że mogę go pokonać więc to zrobimy (..) Gdziekolwiek? Myślę, że to powinno odbyć się w Europie. To będzie najlepsza walka dla zawodników z Polski i Czech. Zbyt wcześnie żeby mówić o następnej walce, ale wiem, że to będzie starcie z Janem Błachowiczem i jestem na to gotowy.

Prochazka: Byłem leniwy, nie budowałem odpowiednio akcji!

Jiri Prochazka (29-3-1) tuż po walce zdradził, że nie jest do końca szczęśliwy ze swojej dyspozycji.

Nigdy nie myślałem, dlatego to dobrze żeby nie myśleć w walce. Myślałem, że pokażę się z lepszej strony. Przepraszam za to. Następnym razem będę lepszy (…) To niezwykłe uczucie. Jestem szczęśliwy, ale w walce byłem leniwy. Nie budowałem odpowiednio akcji dlatego wyglądało to jak wyglądało. Podobało mi się. To była prawdziwa wojna, a Glover to prawdziwy wojownik. Naprawdę mi się to podoba.

Wywiad po walce poniżej:

A tak Jiri Prochazka celebrował wielkie zwycięstwo:

UFC 275 – wyniki gali:

Karta główna (4:00):
205 lb: Jiri Prochazka (29-3-1) pok. Glover Teixeira (33-8) przez poddanie (duszenie zza pleców), Runda 5, 4:32 – o pas wagi półciężkiej
125 lb: Valentina Shevchenko (23-3) pok. Taila Santos (19-2) przez niejednogłośną decyzję (48-47, 47-48, 49-46) – o pas wagi muszej
115 lb: Weili Zhang (22-3) pok. Joanna Jędrzejczyk (16-5) przez nokaut (backfist), Runda 2, 2:28
170 lb: Jake Matthews (18-5) pok. Andre Fialho (16-5, 1 N/C) przez nokaut (ciosy), Runda 2, 2:24
170 lb: Jack Della Maddalena (12-2) pok. Ramazan Emeev (20-6) przez TKO (ciosy), Runda 1, 2:32
Karta wstępna (2:00):
145 lb: Joshua Culibao (10-1-1) pok. Seung Woo Choi (10-5) przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 29-28)
155 lb: Hayisaer Maheshate (7-1) pok. Steve Garcia (12-5) przez nokaut (ciosy), Runda 1, 1:14
185 lb: Brendan Allen (19-5) pok. Jacob Malkoun (6-2)przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
135 lb: Kyung Ho Kang (18-9, 1 N/C) pok. Batgerel Danaa (12-4)przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
Karta przedwstępna (1:00):
115 lb: Silvana Gomez Juarez (11-4) pok. Na Liang (15-6) przez nokaut (ciosy), Runda 1, 1:22
145 lb: Joselyne Edwards (11-4) pok. Ramona Pascual (6-4) przez jednogłośną decyzję (30-27, 29-28, 29-28)