Bonus BGC odpowiada właścicielowi PunchDown: Ja tego nie zostawię!
Na gali Punchdown 5 doszło do brutalnego nokautu, po którym jest wiele komplikacji. Artur Waluś, który został znokautowany jest aktualnie w śpiączce. Jego przyjaciel Piotr „Bonus BGC” Witczak, zarzucił federacji brak pomocy medycznej.
Właściciel federacji odniósł się do tego, napisaliśmy to w poprzednim artykule. Tym razem to Bonus napisał o tym, że sprawa wchodzi na drogę prawną.
Bonus BGC odpowiada!
Piotr Witczak odparł zarzut Jakuba Henka, konkretnie chodzi o kontakt z narzeczoną Walusia. Federacja nie miała mieć kontaktu z narzeczoną, a z jego znajomą – tak przynajmniej wynika z relacji Bonusa.
Piotr deklaruję, że jako pierwszy zdał relację z wydarzenia i zainteresował się tematem.
Człowiek chciał dobrze, jako pierwszy zdał relację ze zdarzenia, kontaktował się z innymi zawodnikami, kontaktował się z rodziną, zainteresował się tematem, a otrzymałem taki sms. W takim przypadku nie mamy o czym rozmawiać.
Na kolejnej relacji wstawił wyżej wspomniany sms. Treść tej wiadomości brzmiała następująco:
Panie Witczak. Za wszystkie kłamstwa, oszczerstwa pod adresem naszej federacji, a także budowanie swojego fejmu na krzywdzie swojego kolegi – Artura Walczaka. Odpowie Pan przed sądem. Proszę się więcej ze mną nie kontaktować. Resztę formalności będzie przekazywał Panu nasz dział prawny.
Reszta relacji wygląda następująco:
Zobacz także:
Roberto Soldić (19-3) ocenił galę KSW 64, którą miał szansę zobaczyć z bliska. Mistrz wagi średniej również chciałby w przyszłości zmierzyć się z Mariuszem Pudzianowskim (16-7)
Marcin Najman z nowym teledyskiem przed piątkową galą MMA VIP 3. Podobną akcję w wykonaniu ”El Testosterona” widzieliśmy przed drugą edycją.