MMA PLNajnowszeCiekawostkiZłe przerwanie sędziego na gali LFA 150? Sędzia UFC Łukasz Bosacki komentuje: Nie byłbym taki pewien z tą krytyką

Złe przerwanie sędziego na gali LFA 150? Sędzia UFC Łukasz Bosacki komentuje: Nie byłbym taki pewien z tą krytyką

W mijający weekend w Minnesocie odbyła się gala LFA 150, na której to kibice najprawdopodobniej oglądali złe przerwanie sędziego w jednym z pojedynków na tej gali. W poniższej wiadomości przedstawiamy Wam zarówno to przerwanie jak i komentarz sędziego UFC Łukasza Bosackiego.

Złe przerwanie sędziego na gali LFA 150

Chodzi o pojedynek Jalina Fullera i Scotta Writza, który odbywał się na wspomnianej gali LFA 150. Starcie to zakończyło się bardzo szybko, bo już w pierwszych sekundach pierwszej rundzie Fuller zapiął duszenie, z którego Writz nie potrafił wyjść.

Mimo złej sytuacji, zawodnik ten techniki kończącej rywala nie odklepał, co skończyło się dla niego utratą przytomności, bowiem sędzia klatkowy także nie zareagował na tę akcję.

Zobaczcie sami:

Złe przerwanie sędziego na gali LFA 150? Sędzia UFC Łukasz Bosacki komentuje

Sytuację tę w mediach społecznościowych skomentował sędzia UFC i jeden z najlepszych w tym fachu w Polce – Łukasz Bosacki. On z kolei – w opozycji do licznych fanów – nie byłby skory do krytykowania sędziego za brak reakcji:

“Obejrzałem kilka razy i nie byłbym taki pewien z tą krytyką. Jedyne co bym tam dołożył to sprawdzenie ręki (możliwe, że sędzia obserwował oczy i widział, że zawodnik jest przytomny). Wydaję mi się, że zawodnik dopiero stracił przytomność jak rozpłaszczył się na macie.” – napisał na Twitterze.

A Wy jak uważacie? Sędzia powinien tę walkę szybciej przerwać?

Zobacz także:

Martin Lewandowski o rewanżu Khalidov-Soldić: Został wykonany pierwszy ruch! Widzieliście?

Martin Lewandowski jeden z właścicieli KSW w rozmowie z TVP Sport (Patrykiem Prokulskim) ponownie został zapytany o rewanżowe starcie Mameda Khalidova z Roberto Soldiciem. Lewandowski zapewnia, że wykonał już pierwszy ruch!

Gdyby Robert Jocz był w narożniku, to Błachowicz zdobyłby pas? Arbi Shamaev odpowiada: Słabe docinki!

Arbi Shamaev to były trener m.in. Mariusza Pudzianowskiego, którego ekipa MMA.PL złapała na gali w Jastrzębiu-Zdroju. W wywiadzie z Dominikiem Woźniakiem, Shamaev odniósł się do słów swojego byłego współpracownika w WCA Fight Team – Roberta Jocza, który stwierdził, że gdyby on był w narożniku Jana Błachowicza, to ten wygrałby walkę z Magomedem Ankalaevem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis