Zamieszki w Stanach Zjednoczonych. Legenda MMA interweniuje [WIDEO]

Zamieszki w Stanach Zjednoczonych nie ustają. Na interwencję jednak zdecydował się były mistrz UFC, członek Galerii Sław i legenda mieszanych sztuk walki Chuck Liddell.

Liddell postanowił wyjść na ulice Huntington Beach w Kalifornii, by podyskutować z protestującymi. Zachowanie Amerykanina spotkało się z wielkim poparciem.

Zamieszki w Stanach Zjednoczonych. Legenda MMA interweniuje

Były mistrz wagi półciężkiej UFC był widziany w niedzielę podczas protestów przeciwko policji dotyczących śmierci George’a Floyda. Afroamerykanin zmarł w zeszłym tygodniu po tym, jak policjant z Minnesoty podduszał go kolanem przez prawie dziewięć minut, nawet mimo apeli Floyda o tym, że nie może oddychać. Mężczyzna zmarł wskutek uduszenia. Wideo z tamtej interwencji szybko obiegło media, a w całych Stanach Zjednoczonych ludzie zaczęli protesty na tle rasowym i wobec agresji ze strony policji.

Nie wszyscy jednak protestują w słusznej sprawie. Wielu ludzi wykorzystuje zamieszki do plądrowania sklepów i wszczynania burd. Chuck Liddell wyszedł na ulice, by próbować uspokoić agresywny tłum. Materiał z jego wizyty w tłumie protestujących opublikowało ABC7.

Liddell w materiale mówi do protestujących:

„Dobrze widzieć ludzi broniących swojego miasta. To straszne. Przemoc rodzi przemoc. Przemoc nie jest dobra dla nikogo, nikomu jeszcze ona nie pomogła. Wszyscy wiemy, że to co się stało z Georgem Floydem było złe. Wszyscy, których znam tak właśnie uważają. Ciężko to się oglądało. Ale to, co tutaj się dzieje też nie pomaga. Niszczenie miasta, atakowanie ludzi, bicie innych nie jest dobrym rozwiązaniem dla nikogo. Protestujcie ile chcecie, ale róbcie to pokojowo!”