W KSW dojdzie do wielkiego rewanżu? Jedna ze stron zainteresowana

Czyżby podczas jednej z gal KSW miało dojść do hitowego rewanżu? Chęć stoczenia drugiej walki z Szymonem Kołeckim (8-1) wyraził bowiem Damian Janikowski (4-3).

Pojedynek Janikowskiego z Kołeckim był jednym z głównych starć podczas KSW 52. Walka interesowała fanów z tego powodu, iż obaj zawodnicy wręcz z marszu stali się gwiazdami organizacji.

Sama konfrontacja fighterów spełniła oczekiwania obserwatorów. Obaj panowie dali w klatce bardzo dobre widowisko, w którym nie było pewne, kto wygra. Początek rywalizacji należał do zapaśnika, gdyż ten miał swoje okazje na wygranie pojedynku.

Z czasem jednak sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Kołecki zaczął trafiać oponenta mocnymi ciosami, przy okazji wykorzystując jego problemy kondycyjne. W końcu mistrz olimpijski z Pekinu zasypał przeciwnika serią uderzeń, przez co sędzia wszedł pomiędzy zawodników.

Jak się okazuje, porażka dość mocno wpłynęła na 31-latka, wobec którego wiązano w MMA duże nadzieje. Na ten moment wrocławianin ma jednak bardzo przeciętny bilans pojedynków, a samych walkach wychodzą jego błędy i braki.

Janikowski chciały jednak zrewanżować się Kołeckiemu. Zawodnik przyznał to w swoim story na Instagramie.

Patrząc na pierwszą walkę fighterów, najpewniej ponownie otrzymalibyśmy ciekawe widowisko. Z drugiej strony organizacja ma inne plany co do byłego ciężarowca, gdyż ten ma zmierzyć się z Łukaszem „Jurasem” Jurkowskim (17-11).