Utytułowany kickbokser z ostrym przesłaniem: Zginiecie za kraj? Wojna to nie na instastories!
Nie tylko politycy decydują się zabierać głos w sytuacji panującej na świecie. Wielu sportowców również odczuwa potrzebę komentarza w tej sprawie. Jednym z nich jest Paweł Jędrzejczyk, który nie gryzł się w język pisząc o niektórych obywatelach naszego kraju.
Paweł Jędrzejczyk to jeden z najpopularniejszy kickbokserów w Polsce. Jako nieliczny 41-latek miał okazje reprezentować nasz kraj w największej organizacji na świecie, czyli Glory – w której stoczył dwa pojedynki. Wrocławianin ostatni raz był widziany w walce we wrześniu 2017 roku, kiedy na gali MFC 12 w Zielonej Górze został pierwszym w historii mistrzem tej federacji. Polak zdobył tytuł pokonując przez decyzję Surinamczyka, Guillermo Blocklanda. Warto dodać, że „Wergi” to wielokrotny mistrz świata organizacji WKN.
„Ciekawy jestem, czy zostawicie ciepłe ku***dołki?”
Kilka dni temu 41-letni sportowiec nie zawahał się skomentować zaistniałej sytuacji na naszym kontynencie. Jędrzejczyk zamieścił na swoim Facebook’u post, w którym podaje w wątpliwość patriotyzm niektórych Polaków.
Masowy wysyp patriotów walczących za nasz kraj w razie wojny. Ciekawy jestem czy jak stanie się to realne (oby nie), to zostawicie ciepłe k****dołki, Instagrama i w ciszy, bez relacji na żywo i rozgłosu, zginiecie za kraj? Wojna to nie na instastories… W sportowców z charakterem jestem w stanie uwierzyć, ale w przebierańców jakoś nie mogę.
Zobacz także:
Artur Szpilka (24-5, 16 KO) był w Londynie i kibicował Michałowi Cieślakowi (21-2, 15 KO). Polak miał szansę zostać mistrzem świata w boksie. Cieślak przegrał jednogłośną decyzją sędziów z niepokonanym Lawrencem Okolie (18-0, 14 KO). To był brudny boks (w większości) w wykonaniu Brytyjczyka.
Już w najbliższą sobotę w Warszawie odbędzie się czwarta edycja MMA VIP. Dzisiaj na YouTubie organizacji pojawił się trailer. Przypomnijmy, że freakowa federacja borykała się z dużymi problemami. Była wielokrotna zmiana lokalizacji oraz terminu.
Takie zachowanie się chwali! Akop Szostak (4-4) w mediach społecznościowych zdradził, że wpłacił dużą kwotę, aby pomóc Ukrainie. Reprezentant WCA Fight Team zachęca wszystkich swoich obserwatorów do pomocy.